Re: pierwsze Święta bez najbliższych - jak przetrwać?...
strasznie wam współczuje!
Ja z kolei boję się, że to będą moje ostatnie świeta... na początku miałam nowotwór, którego operacyjnie pogoniliśmy. niestety dr twierdzi, że odrośnie, jest to...
rozwiń
strasznie wam współczuje!
Ja z kolei boję się, że to będą moje ostatnie świeta... na początku miałam nowotwór, którego operacyjnie pogoniliśmy. niestety dr twierdzi, że odrośnie, jest to tylko kwestia czasu. mam małe dzieci... dlatego też w tym roku zaprosiłam całą rodzinę do nas. staram się nie myśleć o najgorszym i wmawiam sobie, że jeszcze wiele Świąt przede mną ale te złe myśli gdzieś tam się pojawiają....
Trzymajcie się. Tule Was mocno
zobacz wątek