Re: pies a dziecko?
My mieliśmy labradora ale kupiliśmy go zanim jeszcze myśleliśmy o dziecku. Kiedy urodził się syn, zaczął się problem...sierść. Robiliśmy wszystko aby ją odkurzyć i nic :/ zawsze coś zostawało,a...
rozwiń
My mieliśmy labradora ale kupiliśmy go zanim jeszcze myśleliśmy o dziecku. Kiedy urodził się syn, zaczął się problem...sierść. Robiliśmy wszystko aby ją odkurzyć i nic :/ zawsze coś zostawało,a kiedy mały zaczął raczkować próbował ją jeść z podłogi ehh, jak tylko coś spadło na podłogę od razu oblepione sierścią itd. No i też trzeba myśleć o tym co z wyprowadzaniem psa...u nas problem był,bo M wyjeżdża często w delegacje i nie było komu wychodzić z psem,a przecież nie wezmę dziecka na plecy i czy deszcz czy śnieg nie będę o 6 czy 12 w nocy latać z psem.
zobacz wątek