Re: płacz i wyginanie o 3 tygodniowego noworodka
no niestety wg mnie to typowe kolki..Ale jest pocieszenie...Wszystko przemija..Troche sie pomeczycie ( wiem , ze to straszne dla wszystkich), ale niedlugo przejdzie i znow bedzie ok..trzymam...
no niestety wg mnie to typowe kolki..Ale jest pocieszenie...Wszystko przemija..Troche sie pomeczycie ( wiem , ze to straszne dla wszystkich), ale niedlugo przejdzie i znow bedzie ok..trzymam kciuki by jak najszybciej!!!!
zobacz wątek