Re: płacz i wyginanie o 3 tygodniowego noworodka
U nas było identycznie jak u Olki. Okazało się po 2 miesiącach cierpienia, ze to nietolerancja laktozy. Oczywiście wszyscy wcześniej mówili, że to kolki. Nie rozumiem dlaczego pediatrzy mają taki...
U nas było identycznie jak u Olki. Okazało się po 2 miesiącach cierpienia, ze to nietolerancja laktozy. Oczywiście wszyscy wcześniej mówili, że to kolki. Nie rozumiem dlaczego pediatrzy mają taki problem z rozpoznaniem.
zobacz wątek