Odpowiadasz na:

Re: płacz i wyginanie o 3 tygodniowego noworodka

Ja mam prawie to samo. Mała już jakieś półtora tyg płacze, niczym nie idzie jej uspokoić. Podawałam espumisan ale jest gorzej. Teraz przeszłam na sap simplex bo ponoć dobry, na razie dałam jedną... rozwiń

Ja mam prawie to samo. Mała już jakieś półtora tyg płacze, niczym nie idzie jej uspokoić. Podawałam espumisan ale jest gorzej. Teraz przeszłam na sap simplex bo ponoć dobry, na razie dałam jedną dawkę. Zobaczymy jak przebiegnie noc. Dodam że mała ma 3 tygodnie. Odliczam już czas kiedy miną jej te kolki. Czasami ręce opadają z bezradności, chciałoby się pomóc ale nie wiadomo jak.

zobacz wątek
11 lat temu
~lenka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry