Odpowiadasz na:

Re: placz w wozku

moja Julka też czasami buntuje się ze musi siedzieć w wózku na spacerach i ogłasza to wrzaskiem. Ja reaguje w ten sposób że na chwilkę zatrzymuje się przy ławce, wyciągam ja z wózka, ona popatrzy... rozwiń

moja Julka też czasami buntuje się ze musi siedzieć w wózku na spacerach i ogłasza to wrzaskiem. Ja reaguje w ten sposób że na chwilkę zatrzymuje się przy ławce, wyciągam ja z wózka, ona popatrzy sobie porozgląda się i mogę iść dalej. A jak niema w pobliżu ławki próbuje ja uspokoić głupimi minkami i gadaniem do niej. Czasami nie da się uspokoić to ja nie wpadam w histerie bo dziecko mi wrzeszczy tylko spokojnym przemawiam głosem i pomaga.

zobacz wątek
16 lat temu
Jolkagda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry