Re: placze po odlozeniu do lozeczka;(
"Zasypiała tylko przy piersi a jak ją odłożyłam to był ryk. Wtedy do akcji wkroczył tatuś. Po wiczornym karmieniu, tata brał małą, żeby odbiła i wtedy to On odkładał ją do łóżeczka i już nie...
rozwiń
"Zasypiała tylko przy piersi a jak ją odłożyłam to był ryk. Wtedy do akcji wkroczył tatuś. Po wiczornym karmieniu, tata brał małą, żeby odbiła i wtedy to On odkładał ją do łóżeczka i już nie krzyczała,"
Szczęściara :)))
U nas długo, na widok tatusia jeszcze gorzej ryczała.
O matko jak człowiek sobie przypomni te czasy....:)
zobacz wątek