Widok
płatki mydlane
troche głupie pytania ale ...:)
kupiłam płatki mydlane i na opakowaniu jest napisane ze mozna prac w pralkach ale czytałam ze moga zniszczyc pralke...czy ktoras stosuje płatki mydlane do pranie w pralkach?
2.ile mniej wiecej dajemy na pralke tych płatków?na opakowaniu napisane ze 2 łyzki na 2 litry wody(a skad ja wiem ile wody pralka pobiera? )?
3.czy one w ogole dopieraja rzeczy czy razcej prac normalnie ciuszki(w płynach/proszkach dla dzieci) i potem jeszcze raz w płatkach z podwojnym płukaniem?czy to nie ma sensu?
kupiłam płatki mydlane i na opakowaniu jest napisane ze mozna prac w pralkach ale czytałam ze moga zniszczyc pralke...czy ktoras stosuje płatki mydlane do pranie w pralkach?
2.ile mniej wiecej dajemy na pralke tych płatków?na opakowaniu napisane ze 2 łyzki na 2 litry wody(a skad ja wiem ile wody pralka pobiera? )?
3.czy one w ogole dopieraja rzeczy czy razcej prac normalnie ciuszki(w płynach/proszkach dla dzieci) i potem jeszcze raz w płatkach z podwojnym płukaniem?czy to nie ma sensu?
polecam jednak pranie ubranek w Loveli -mleczko do prania albo Persil sensitive , platki nie dopieraja dobrze i ubranka szarzeją - wiem bo tez prałam i dlatego szybko skonczyłam poza tym to zabawa straszna trzeba najpierw te płatki namoczyc w małej ilości wody az robi sie taka papka i potem ta papkę przekładac do pralki inaczej kiszka zle sie rozpuszcza w pralce , płatki sypałam na oko :-))
no własnie prałam w loveli a mała ma na całym ciałku uczulenie i te płatki to zalecenie pediatry,poszukujemy co ja mogło uczulic....ale doczytałam ze nie polecaja prac w pralkach bo mydło zapycha beben i niszczy sie pralkę..recznie nie dam rady z refluksem bo to kilka ciuszków i kilka-kilkanascie nawet pieluszek dziennie...moze po tej loveli bym płukała wiecej razy?myslicie ze to pomoze?bo do tej pory raz tylko płukałam