Re: pomysł na zupe
kawałek mięsa z kością zalewasz zimną wodą, stawiasz garnek na małym ogniu i niech się pyrkoli ze 2 godziny (zbieraj i wyrzucaj szumowiny) ;] później dodajesz przyprawy (liście laurowe, kilka...
rozwiń
kawałek mięsa z kością zalewasz zimną wodą, stawiasz garnek na małym ogniu i niech się pyrkoli ze 2 godziny (zbieraj i wyrzucaj szumowiny) ;] później dodajesz przyprawy (liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego i ze 3-4 ziarenka pieprzu, ja daję jarzynkę - nie wszyscy uznają, więc możesz dać sól) i włoszczyznę :] jeśli chcesz rosół(wtedy najlepiej kawałek wołowiny i indyka) - to włoszczyznę tylko obraną i umytą, nie pokrojoną :] do tego 1 małą, opalona nad ogniem(żeby miała czarne kropki) cebulkę :]
jeśli do innej zupy - możesz dodać mrożoną włoszczyznę, obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki + jakiś mrożony zestaw warzyw na konkretną zupę :] pod koniec dosyp suszonego lubczyku lub w trakcie gotowania wrzuć łodygę z liśćmi - jeśli masz możliwość :)
jeśli to ma być zupa "kwaśna" to albo ziemniaki gotujesz osobno(jak w przypadku kapuśniaku z kiszonej kapusty) albo ten kwaśny składnik (np. tarte ogórki kiszone) dajesz pod koniec, jak ziemniaki są miękkie :]
a na sam koniec coś na dodatkowy zapach - koperek, zieloną pietruszkę :] możesz bezpośrednio na talerz :]
zobacz wątek