Odpowiadasz na:

Przejdź się do poradni psychologiczno-pedagogicznej i tam zasięgnij porady-tu jej na pewno nie dostaniesz ;). Może tam Cię jakiś pokierują. Jezeli decydujesz się na dobre przedszkole, szukaj od... rozwiń

Przejdź się do poradni psychologiczno-pedagogicznej i tam zasięgnij porady-tu jej na pewno nie dostaniesz ;). Może tam Cię jakiś pokierują. Jezeli decydujesz się na dobre przedszkole, szukaj od razu prywatnej szkoły z dobrą opinią. Mój syn nie był aż tak zdolny, ale i tak bardziej rozwinięty niż inne dzieci. W wieku 4 lat sam płynnie czytał, może gdybym poświęcała mu więcej czasu byłby małym geniuszem jaj Twój. Dziecko ciekawe wszystkiego, chłonące wiedzę, zaabsorbowane wszystkim co nowe, z otwarta buzią oglądał nudne dla mnie i dla innych dzieci programy przyrodnicze, czy naukowe, u znajomych nie interesowały go zabawy tylko sciągał książki z półek i je oglądał. Przedszkole mieliśmy fajne, tam był zauważony, rozwijał się i panie mu w tym bardzo pomagały, przygotowywały zadania dla niego, był chwalony i doceniony. Poszedł do szkoły w wieku 6 lat. Szkoła zabiła w nim cała pasje, zainteresowanie, motywacje. Został zrównany z innymi dziećmi, gaszony na każdym kroku. Nie ma możliwości wykazania się. Niestety niektórzy nauczyciele traktują prace w szkole jak prace w fabryce. Gdybym nie mieszkała tuż przy szkole, wybrałabym dla dziecka szkole prywatna lub muzyczna/plastyczna. Niestety może trochę z wygody, a może dlatego żeby syn trochę poznał życia chodzi do swojej szkoły publicznej. Czym lepsze przedszkole, tym większy szok w szkole.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry