Re: poronienie
No u mnie tak się własnie zaczęło...krwawienie a potem bóle brzucha. To dziwne, że dziewczyna się nie przejmuje, ja wpadłam w panikę:/
No u mnie tak się własnie zaczęło...krwawienie a potem bóle brzucha. To dziwne, że dziewczyna się nie przejmuje, ja wpadłam w panikę:/
zobacz wątek
17 lat temu
~CzarnaOliwka