Odpowiadasz na:

Re: porzucony pies

Aniu, dziekuje za miłe słowa ale ja się tak nie czuję.:))

byłam wczoraj w odwiedzinach u tego pieska w schronisku i żeby zorientować się w sytuacji na miejscu.zrobiłam kilka zdjęć.... rozwiń

Aniu, dziekuje za miłe słowa ale ja się tak nie czuję.:))

byłam wczoraj w odwiedzinach u tego pieska w schronisku i żeby zorientować się w sytuacji na miejscu.zrobiłam kilka zdjęć. Chwyta za serce starsznie, ale myślę ze te ma tam napewno lepiej.
Schronisko które było na Orunii a to- to jak niebo a ziemia. Wolontariusze i pracownicy którzy naprawdę mają serce. I to widac i czuć.

Pytam absolutnie wszędzie. dam ogłoszenie, jak minie kwarantanna. W schronisku daja ogloszenia przez onyx.
Pozdrawiam Ciebie Aniu.:))

zobacz wątek
10 lat temu
~Z1

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry