Co to za inwektywy "do odstawki", "zapomnij". To jest manipulacja i się nadaje do sądu i prokuratury z tytułu zniesławienia. Nie wolno używać takich określeń w przestrzeni publicznej. Poza tym...
rozwiń
Co to za inwektywy "do odstawki", "zapomnij". To jest manipulacja i się nadaje do sądu i prokuratury z tytułu zniesławienia. Nie wolno używać takich określeń w przestrzeni publicznej. Poza tym obowiązuje RODO i wszystko powinno być do tego dostosowane. To antyreklama połączona z kryptoreklamą niezgodna z regulaminem. To działalność nieuczciwej konkurencji i fala hejtu prowadzona przez "farmę trolii".
zobacz wątek