Re: potrzebny mi psycholog
smutna mialam to samo,
mało brakowało abym uciekła z domu! chciałam sie zaszyc gdzies !powstrzymywało mnie tylko to ze wszyscy bedą sie o mnie martwic i juz zawsze bedą na mnie patrzec pod...
rozwiń
smutna mialam to samo,
mało brakowało abym uciekła z domu! chciałam sie zaszyc gdzies !powstrzymywało mnie tylko to ze wszyscy bedą sie o mnie martwic i juz zawsze bedą na mnie patrzec pod tym kątem ! ze zostawiłam dzieci ! wyciszyłam sie ale nie ręcze czy kiedys to nie wróci! życze ci powodzenia ,ja nie miałam odwagi isc do lekarza i opowiadac mu co we mnie siedzi:(
zobacz wątek