Widok
praca w Biedronce
Witam.Jestem w ciężkiej sytuacji,mam trojkę dzieci.Czy ktoś mógłby mi podpowiedziec jak wyglada praca w Biedronce(jakie są zmiany).Muszę iśc do pracy ale martwię się jak poukładam te moje dzieciaczki.Wolała bym pracowac na poranne zmiany.Mam do pomocy babcię(czyli prababcię dla dzieciaczków).Nie chciała bym jej aż tak obciążac.Dlatego lepiej by było pracowac na rano.Od której zaczyna się poranna zmiana?Jestem sama więc zdaję sobie sprawe ,że miodu nie będzie.Momentami nie wiem co robic....
A ja się wypowiem tak sama pracuje w biedronce :) zależy od kierownika a ja mam super wszystko z nią do uzgodnienia np to, że mogłam chodzić tylko na rano. A zmiany w biedronce są różne np 6-14.15 lub 6-14.30
8-16.00 9-17.00 oj są różne godziny no i popołudniówki jak masz na 3/4 etatu a praktycznie wszyscy mają na samy początku mało kto dostaje cały etat to np zmiana może przypadać na 16-22.00.
8-16.00 9-17.00 oj są różne godziny no i popołudniówki jak masz na 3/4 etatu a praktycznie wszyscy mają na samy początku mało kto dostaje cały etat to np zmiana może przypadać na 16-22.00.
Na państwowe przedszkole nie jest za późno. Dzieci po rozpoczęciu roku czasem odpadają-bo za dużo chorują i rodzice rezygnują, bo się przeprowadzają, bo znajdą miejsce w przedszkolu bliżej pracy/domu/dziadków.
Musisz iść i porozmawiać z dyrektorką.
Swoją drogą czemu przespałaś nabór? Jako samotna matka z 3 dzieci miałaś duże szanse.
W tym roku był nabór rocznika 2010 ale jeśli są miejsca w innych grupach, to przyjmą dziecko(jeśli jest starsze).
Musisz iść i porozmawiać z dyrektorką.
Swoją drogą czemu przespałaś nabór? Jako samotna matka z 3 dzieci miałaś duże szanse.
W tym roku był nabór rocznika 2010 ale jeśli są miejsca w innych grupach, to przyjmą dziecko(jeśli jest starsze).