Serio!? Ja pier**** ! Nie wierze.
Po co ten chrzest? Dla kasy? Trzeba było zbiórkę zorganizować a nie chrzciny i jeszcze żal, ze mało dali bo w ogóle nie dali. Dziecku się daje...
rozwiń
Serio!? Ja pier**** ! Nie wierze.
Po co ten chrzest? Dla kasy? Trzeba było zbiórkę zorganizować a nie chrzciny i jeszcze żal, ze mało dali bo w ogóle nie dali. Dziecku się daje prezenty a nie rodzicom kasę. Bo jak zapraszasz gości to miej świadomość tego, ze trzeba ich jakoś przyjąć. A przychodzą do dziecka a nie do Ciebie.
A idea sakramentu tez jest inna ale w tym przypadku chyba się zapomniało.
Moja córka grosza nie dostała. Same prezenty, srebrne pamiątki, biżuterię z grawerem, ręcznie wyszywany kocyk, itp, itd. Było ok 20 osób, obiad w restauracji + kawa, ciasto i tort.
U syna mam nadzieje, ze będzie podobnie.
zobacz wątek