Re: problem z dzieckiem sąsiadów
"Od grania w piłkę, biegania, jeżdżenia na rowerze jest dwór, a nie mieszkanie w bloku."
Niestety kupując mieszkanie w bloku zawsze trzeba przewidzieć, że może się zdarzyć że nad nami będzie...
rozwiń
"Od grania w piłkę, biegania, jeżdżenia na rowerze jest dwór, a nie mieszkanie w bloku."
Niestety kupując mieszkanie w bloku zawsze trzeba przewidzieć, że może się zdarzyć że nad nami będzie mieszkać rodzina z małymi dziećmi, które biegają i się bawią.
Jeśli komuś to przeszkadza, to trzeba było kupić sobie dom a nie mieszkanie w bloku; bądź też wybrać sobie mieszkanie na samej górze, gdzie nikt już nie będzie Ci tupał.
To normalne, że dziecko biega i się bawi...niestety zrozumieć to może chyba tylko ten kto posiada dzieci...ja sobie nie wyobrażam żebym karciła swoje dziecko za każdym razem kiedy ma ochotę się powygłupiać i pobiegać czy nawet poskakać w domu. Oczywiście jak przesadza, to proszę o uspokojenie się...
zobacz wątek