Odpowiadasz na:

Dokładnie, jak żaliłam sie do spółdzielni,że mam małe dzieci a sąsiad non stop pali fajki w mieszkaniu i na balkonie (ok, kilka dziennie przeboleje, ale nie 2 paczki) i dzieci to wdychają to baba... rozwiń

Dokładnie, jak żaliłam sie do spółdzielni,że mam małe dzieci a sąsiad non stop pali fajki w mieszkaniu i na balkonie (ok, kilka dziennie przeboleje, ale nie 2 paczki) i dzieci to wdychają to baba ze spółdzielni powiedziała ze trzeba było mieszkać w domku, nieważne że na ich ciepłe posadki kasę będziemy kładli dopóki tu mieszkamy. I uważam tak samo jak Ty - nie podoba się - ttrzeba było mieszkać w domku

zobacz wątek
7 lat temu
~kurikulum

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry