akuratnie ten motyw z niereagowaniem jest dobry
ale TYLKO na dzieciaki już rozpasane i patologicznie rozpieszczone, które nauczyły sie krzykiem wymuszać na rodzicach decyzje. Wtedy żeby oduczyć faktycznie najlepiej nie reagować. Natomiast nie...
rozwiń
ale TYLKO na dzieciaki już rozpasane i patologicznie rozpieszczone, które nauczyły sie krzykiem wymuszać na rodzicach decyzje. Wtedy żeby oduczyć faktycznie najlepiej nie reagować. Natomiast nie reagować przy wychowywaniu to juz inna sprawa.
zobacz wątek