problem z kupka u 2 miesiecznego bobaska

dopajaj wodą. u nas to poskutkowało

ja masowałam brzuszek i zginałam nóżki do brzuszka dodatkowo zamiast czopka dawałam kawałeczek mydełka.... potem p. Doktor przepisała nam kropelki drogie ale bardzo skuteczne DELICOL ( 15 ml 46 zł a ze zniżką 27 zł) daję 8 kropelek na każde 150 ml mleka...poprawa była już na wieczór, mała się nie spinała nie prężyła nie płakała....a kupki raz robi zielone raz żółte raz zielono-żółte, p. doktor mówiła żeby nie przejmować się za bardzo kolorem kupki jak nie ma innych objawów a mleczko daję bebilon comfort 1

nom wlasnie ja tez daje delicol od tygodnia,, maly jest spokojniejszy, ale kupoke ciagle robi dzieki mamie :) a nie sam....kupilam je za 23 zł w wejherowie w aptece, bez znizki wiec polecam sie przyjechac po aptekach bo w gdyni te same kropelki kosztowaly 45 zł

moja mała odkąd ma te kropelki to kupkę robi 1-2 razy dziennie i SAMA:):) ja delicol kupuję w rumi na piłsudskiego ze zniżką 27 zł

moj synek robił rzadkie, zielone kupki i pomogły probiotyki lacidobaby.
po tygodniu stosowania ilość kupek się wyregulowała i kolor stał się idealnie żółciutki :)

u nas właśnie Bebilon Comfort pomógł na kolki ale był przyczyną zaparć...


dawałam czopki glicerynowe(po pół dziecięcego) na przemian z Lactulosum (jeszcze przepisane na Polankach) :P też się wkurzałam, że trzeba ciągle pomagać kupie wyjść... ;P ale nie mogłam patrzeć jak Gabryś się napinał, stękał, gadał "eee eee", a tego "ee" wcale nie było :/

później zmieniliśmy mleko na Bebilon Pepti i problem zniknął :]


dopajanie wodą też pomaga :)

no ja juz wszytsko mam chyba wyprobowane, teraz musze chyba uzbroic sie w cierpliwosc...

mój synek miał problemy z robieniem kupki i puszczaniem bąków strasznie przy tym płakał i w nocy nie mogł spać dociskanie nóżek tylko troche mu pomagalo wiec udałam sie do osteopaty. Wystarczyło jedno spotkanie i moj synek teraz bez problemu puszcza bąki i robi wielką kupe co jeden dzień. Michał miał wtedy miesiąc i 2 tygodnie

U mojej córki która ma obecnie 13 miesięcy problem zaparć pojawił się w około 3 tygodniu życia jak się okazało była to alergia pokarmowa czyli w tym przypadku akurat nietolerancja laktozy przeszliśmy wtedy na nutramigen też stosowałam debridat bobotic ale do tej pory nie jest idealnie a już alergia jej mineła może jeść wszystko ale zaparcia czesto powracają. CZopki jak już stosuje sie sporadycznie bo jak się używa zbyt często to potem dziecko samo nie zrobi, a rada że wkłada ktoś mydełko to już lepiej czopki w sumie na to samo wychodzi. Z kolei laktulozy nie stosuje się na przemian z innym specyfikiem tylko kilka miesięcy bo tylko wtedy jest efekt! Wiem co autorko wątku przeżywasz też cierpiałam razem z moim dzieckiem o niczym innym się nie myśli tylko czy dziecko zrobiło już kupke! najlepiej dopajać np herbatką koperkową ale nie taką granulowaną tylko ziołową jest taka np w rossmanie babydream w składzie sam koper włoski albo rumianek ale taki rozcienczony z wodą to powinno pomóc powodzenia!

A pytanie czy twój synek jak pije mleko to pije normalnie czy się pręży pije z przerwami?

Aisha a co oznaczałoby prezenie przy jedzeniu?

Polecam masaze brzuszka i windi :)

Pozdrawiam
Ola

chodziło mi o prężenie heh no właśnie jeśli dziecko się pręży czyli porusza nóżkami gwałtownie, brzuszek unosi do góry prężnymi r******i inaczej już tego nie wytłumaczę to jest to sygnał o alergi pokarmowej dziecko chce pić mleczko ale nie może bo po napiciu się składnika alergetyzującego napina się z bólu brzuszka jaki ten składnik wywołuje!!! mam w tym temacie spore doświadczenie poparte wiedzą pediatry