Odpowiadasz na:

Rodziłam w maju
Ja akurat miałam cesarkę ale wiem, że podawali innym kobietą oksytocynę jeśli były po terminie.
Odwiedziny są w osobnej sali, idziesz tam tylko ty, dziecko zostaje za... rozwiń

Rodziłam w maju
Ja akurat miałam cesarkę ale wiem, że podawali innym kobietą oksytocynę jeśli były po terminie.
Odwiedziny są w osobnej sali, idziesz tam tylko ty, dziecko zostaje za szybą, więc tata nie ma możliwości wzięcia na ręce potomka.
Chyba żadna sala poporodowa nie ma łazienki. Jest jedna wspólna na korytarzu.
Karmienie piersią mile widziane, chociaż jakiegoś mocnego nacisku nie ma. Gdy się poprosi to położna przychodzi pomóc przy karmieniu.
To moje spostrzeżenia.

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry