Generalnie jest problem z trzylatkami
jak kiedyś mi tłumaczyła Pni dyrektor , jeśli w roku szkolnym zgłosi się duża liczba 4-latków ( obowiązkowe przyjecie ) to musza utworzyć drugą grupę...
rozwiń
Generalnie jest problem z trzylatkami
jak kiedyś mi tłumaczyła Pni dyrektor , jeśli w roku szkolnym zgłosi się duża liczba 4-latków ( obowiązkowe przyjecie ) to musza utworzyć drugą grupę przez to nie ma już miejsca dla 3-latków. Z drugiej strony jeśli większość rodziców w grupie 5 latków deklarują chęć pozostawienia dzieci do grupy "zerówkowej", musza stworzyć nowa grupę i problem trzylatków się powtarza. Dlatego tez czasem do niektórych przedszkoli nie przyjmują młodszych dzieci lub liczba jest mocno ograniczona .
Ehh te przedszkola sa problematyczne jak na jesień/wiosne temat rekrutacji , miejsc, i przyjęć, Tak na lato temat beznadziejnych terminów dyżurów przedszkolnych :)
zobacz wątek