Widok

przedszkole publiczne zapisy

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
jak wygląda rekrutacja do przedszkoli publicznych? czy mogę wcześniej zapisać dziecko do przedszkola publicznego np. 2lata wcześniej żeby mieć zagwarantowane miejsce? czy w przypadku przedszkoli jest jak ze żłobkami, marne szanse żeby sie dostać? czy płacąc podatki itd jest szansa na cokolwiek publicznego w tym cudownym mieście?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co roku jeet rekrutacja elektroniczna na kolejny rok.
Startuje chyba w marcu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok, i dajmy na to 1go marca wszyscy klikają i kto pierwszy ten lepszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rekrutacja okolo marca-kwietnia na podstawie punktow. Jesli oboje pracujecie macie 8pkt, jesli jestes samotna matka, rodzina wielodzietnią lub macie orzeczenie o niepelnosprawnosci macie pu ktow jakies 20 wiecej okolo jakos tak juz nie pamietam dokladnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie, nie mam dodatkowych punktow, to jak juz przepuszczę wszystkich "uprzewilejowanych" i zostaną zwyczajni to co decyduje o kolejnosci przyjęcia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

System losuje które dzieci zajmą pozostałe miejsca.
Szybciej zabukować miejsce to możesz ewewntualnie w prywatnym przedszkolu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziękuję, maskara
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Punkty dodatkowe są jeszcze za odległość przedszkola od domu/ pracy któregoś z rodziców i za pobyt w ilości godzin większej niż bezpłatne 5. Też byłam załamana tymi opiniami i nie sądziłam, że zwyczajna pracująca rodzina 2+1, ma szanse, a jednak dziecko przyjęto i o ile wiem chyba tylko jedno dziecko się w naszej placówce nie załapało. Koleżanka w takiej samej sytuacji, ale w innej dzielnicy też dziecko przyjęte w pierwszej turze rekrutacji. Nie wiem czy problem nie jest trochę wyolbrzymiony, może kiedyś było gorzej, ale teraz kilka nowych placówek powstało, dodam, że jesteśmy z Gdyni.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Córka rok temu z "normalnej" rodziny 2+1 również dostała się do przedszkola pierwszego wyboru. W tym roku znam 3latkę która nie dostała się do żadnego. Myślę że zwiększyć można swoje szanse wybierając przedszkole nie oblegane. Mowa o Gdańsku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No tylko sory jak mieszkam na morenie to nie wybiore przedszkola na przymorzu bo to sie mija z celem. W gdyni moze lepiej, moj sie nie dostal tez 2+1 jestesmy pracujacy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Możesz wziąć pod uwagę placówki blisko pracy swojej/męża lub po drodze do pracy...poza tym w danej dzielnicy też jest zazwyczaj kilka placówek..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak dalej od domu przedszkole to wiecej punktów czy mniej ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

w Gdyni po prostu był punkt " oświadczam, że placówka 1,2 lub3 wyboru (wybierałaś 3 przedszkola) jest placówką , która jest najbliżej miejsca zamieszk. lub pracy ojca/matki/opiekuna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Blisko pracy meza jest 1 przedszkole , taka dzielnica i tam moze 25 dzieci sie dostalo. A ja w pracy jestem po 6 , no wiec sorki nie zawsze sie da blisko pracy. Tak na mojej dzielnicy sa 3y przedszkola i przy rekrutscji odrazu powiedzieli ze niema szans dla pracujacych rodzicow 2+1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja jak syna zapisywałam do przedszkola a akurat u nas było 2+1 to dostaliśmy się bez problemu. ale może dlatego że u nas na około przedszkoli jest dużo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja w pracy jestem po 6 , no wiec sorki nie zawsze sie da blisko pracy

tzn? jaki w takiej sytuacji to jest problem na 6 dziecko odstawić do placówki przy pracy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Moze taki ze po pierwsze niema placowki bardzo blisko pracy, po drugie są od 6 30, a o tej godzinie to ja juz sie przebieram. Moze komus na reke blisko pracy, mi niestety nie, rano tak jak pisalam a koncze o 19 wiec tez bezsensu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Radzą Ci dziewczyny co zrobić żeby mieć jakąkolwiek szansę to wszystko krytykujesz. Mniej oblegane przedszkole -nie bo daleko, po drodze do pracy - nie bo za późno otwierają. To czego ty dziewczyno oczekujesz?! Zapisz do prywatnego, pod samym domem i po problemie
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeżeli pasuje ci tylko przedszkole pod blokiem, nie przy pracy, nie w drodze do pracy, nie o 6.30 ani odbiór po pracy to niestety zostaje Ci rozejrzec sie za prywatnym przedszkolem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

obawiam się, że prywatne przedszkola są najwcześniej od 7/7.30 czynne...dodatkowo placówka dobrej jakości(nie przechowalnia dzieci) także może wymagać dojazdu do innej dzielnicy.

odnośnie wpisu autorki wątku, nie spotkałam się z publiczną palcówką nie otwartą od godz 6, no ale może takowe i są, a jeśli musisz być na 6 w pracy, to nawet przedszkole w Twoim bloku na parterze czynne od 6 w takim razie Cię nie urządza, bo nie zdążysz... więc wynika z tego, że albo mąż to ogarnia albo babcia/ktoś inny...

btw. także mam wrażenie że albo troll, albo dziwne robienie problemu na siłę...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nasze prv czynne 6.30-17.30...ale to tez nie od 6.00
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

autorką wątku jestem ja: -mama roczniaka, rzeczywiście wkradł się jakis "anonim" i miesza w moim wątku. mnie interesowały tylko zasady rekrutacji i szanse przyjęcia do publicznego przedszkola, a nie dywagacje na temat godzin otwarcia
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Polecam czytać ze zrozumieniem. Dawalam podania do 3ech przedszkoli w mojej dzielnicy, chyba mogę mieć ochote miec dziecko w przedszkolu w dzielnicy? I pisalam ze dziecko się nie dostalo bo dostaja sie ludzie z.duza iloscia pu ktow a chetnych na mojej dzielnicy jest full. I o to chodzilo, pisalam do matek ktore uwazaja ze dostac sie do publicznej placowki to nie problem - tak na oruni dolnej albo nad morzem, co mnie nie urządza.Nie pisalam nigdzie o przedszkolu pod blokiem. Takze nie rozumiem skąd to oburzenie, nie każdy pracuje standardowo od 8 do 15.
Mama roczniaka to że zalozylas watek nie znaczy ze nie mozna tu pisac, zreszta ja na samym.poczatku odpisalam jak wyglads rekrutacja
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

jakbyś się podpisała, nie byloby zamieszania, bo nie wiadadomo kto komu odpowiada, ja nie kwestionuje ze kazdy moze pisac, tylko w tym momencie juz nie wiadomo o co chodzi w wątku, a ze problem godzin otwarcia jest to też rozumiem. Przy obecnym systemie, gdzie ludzie muszą pracowac np w soboty i do 21 to placówki tez powinny byc tak otwarte. od znajomej w Meksyku wiem ze tam sa np żlobki nocne dla pracujących na nocne zmiany
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Sorki nie pomyslalam z tym podpisywaniem :) Wow to fajnie, u nas wlasnie sztywne ramy i trzeba kombinowac. A jak jeden rodzic ma zmiany a.drugi tez zmiany to juz w ogole masakra..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja ja byłam mała (lata 80te) to mama mówiła mi, że wtedy były nawet żłobki całodobowe, tzn. dziecko dawało się w poniedziałek rano i odbierało w piątek po pracy. To dopiero jazda co? ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4


Patzrąc na to przez pryzmat zajęć dodatkowych, wycieczek, języków wolę jednak przedszkole prywatne. Wiadomo płaci się ale warto, bo jednak nie ukrywajmy lepsze warunki. U nas w jest tyle zajeć dodatkowych, język na wysokim poziomie że jjuz ponadto dziecko nie musi nigdzie chpdzić. a zapisalismy synka do Niepublicznego przedszkola Bajkoland u nas w Gdańsku na Myśliwskiej http://www.bajkoland-przedszkole.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prawo jest takie, że każdy mieszkaniec ma mieć zapewnione miejsce w przedszkolu publicznym lub na warunkach publicznego (tak samo jak w szkole) w danej gminie. I Gdańsk to spełnia. Do tej pory są jakieś wolne miejsca w przedszkolach, a rok szkolny się już dawno rozpoczął.

Inna sprawa, że Gmina Gdańsk jest duża i ludzie nie chcą posyłać maluszków do dzielnic, gdzie im nie po drodze (nie pasuje, a bo praca, dom, babcia albo przy wylocie na obwodnicą, każdy ma inne uwarunkowania).
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

to chyba oczywiste ze nikt nie będzie wozil dziecka na drugi koniec miasta, wiec spełnia czy nie spełnia- nie ma to znaczenia. Polityka miasta jest zła
np na morenie co druga osoba na ulicy to matka z wózkiem, a infrastruktury zadnej, bral szkol żłobków przedszkoli sklepów. Miasto sprzedaje grunty pod kolejne osiedla, zmienia plany pod deweloperów itd. wiec ja się pytam co z tego ze moze są jakies miejsca w Nowym Porcie? co wnosi ten post?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Widzisz tylko jedną stronę medalu - za mało placówek. Natomiast gdyby była możliwość eliminacji domniemanych"samotnych matek", które de facto żyją sobie z facetami (często zarabiającymi za granicą, co w efekcie w połączeniu z 500 + sprawia, że owym samotnym nie opłaca się ruszyć tyłka i pracować, ale punktów w rekrutacji mają więcej niż zwyczajna uczciwa rodzina), to zapewne miałabyś miejsce w przedszkolu.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

"Tanich", dotowanych zasobów nigdy dość, odwieczne prawo ekonomii. Niestety.

A akurat na Morenie obecnie są wolne miejsca w publicznym przedszkolu, ul ł. Kruczkowskiego. I szkoły są. Gorzej na samej Mysliwskiej, która formalnie nie jest Modeną .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Morena to osiedle w dzielnicy Piecki-Migowo. Przy Myśliwskiej, w tej samej dzielnicy, powstały nowe osiedla - Myśliwskie, Morenowe czy Królewskie Wzgórze. Nie rozumiem więc tego bzdurnego określenia, że Myśliwska formalnie nie jest Moreną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak rejestrowałam syna do przedszkola byliśmy jeszcze rodzina 2+1 , bez orzeczeń itp . Wymagali tylko zaświadczenia że oboje pracujemy żeby chociaż tylko mieć te 8 punktów . Na moim osiedlu mam 3 przedszkola i 4 troszkę dalej (duża dzielnica z blokowiskiem ) wiec tez jest dużo dzieci i przedszkola sa oblegane . W przedszkolu pierwszego wyboru Pani dyrektor stwierdziła ze w sumie nie widzi problemy i na bank się dostaniemy, tak się nie stało. Nie dostaliśmy się również do przedszkola drugiego wyboru . Przeszłam się aby zobaczyć listy których dzieci się dostały , minimalna ilosc punktów na lisice 32 .... my mieliśmy 8. Udało nam sie w przedszkolu 3-go wyboru gdzie liczba punktów wyniosła 0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moje pierwsze dziecko chodziło do przedszkola, które gmina "upubliczniła" - Srebrna Kotwica, jako dziecko kontynuujące miało zagwarantowane miejsce i tylko dlatego się załapałam na przedszkole publiczne, gdyż żadnych dodatkowych punktów nie mieliśmy. moje drugie dziecko dostało się tam tylko dlatego, że miało te dwa punkty za rodzeństwo. Swoją drogą przedszkole publiczne a jest czynne od 6:30.
Od tego roku córka chodzi do przedszkola publicznego na Jasieniu - Damroki, dostała się tam z listy rezerwowej, to przedszkole jest bardzo oblegane i w marcu w ogóle nie było rekrutacji dla 5-latków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Generalnie jest problem z trzylatkami
jak kiedyś mi tłumaczyła Pni dyrektor , jeśli w roku szkolnym zgłosi się duża liczba 4-latków ( obowiązkowe przyjecie ) to musza utworzyć drugą grupę przez to nie ma już miejsca dla 3-latków. Z drugiej strony jeśli większość rodziców w grupie 5 latków deklarują chęć pozostawienia dzieci do grupy "zerówkowej", musza stworzyć nowa grupę i problem trzylatków się powtarza. Dlatego tez czasem do niektórych przedszkoli nie przyjmują młodszych dzieci lub liczba jest mocno ograniczona .

Ehh te przedszkola sa problematyczne jak na jesień/wiosne temat rekrutacji , miejsc, i przyjęć, Tak na lato temat beznadziejnych terminów dyżurów przedszkolnych :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To chyba tak nie funkcjonuje, bo dlaczego miałaby niby powstać dodatkowa grupa 4 latków, a nie nowa grupa 3 latków? Wydaje mi się (nie wiem na pewno), ze ustawowo każde przedszkole musi mieć nabór 3 latków (jeśli nie, byłaby za rok dziura rocznikowa - brak grupy 4 latków). Jeśli jest duże obłożenie to robią chyba grupy mieszane 3,5-4 latki plus same 3 latki, i wtedy nabór nowych czterolatków jest rozłożony na dwie grupy (3,5-4 plus 4)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

,,Morena to osiedle w dzielnicy Piecki-Migowo. Przy Myśliwskiej, w tej samej dzielnicy, powstały nowe osiedla - Myśliwskie, Morenowe czy Królewskie Wzgórze..."
Właśnie w tej okolicy powinno powstać nowe publiczne przedszkole. Albo jeszcze dalej np.okolice osiedla Klimaty czy Parku Alfa. Przedszkola państwowe na Morenie to naprawdę problem. Mało miejsc a dużo dzieci, szczególnie chętnych do P-koli 74,.84 czy 94.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja rok temu starałam się o miejsce w przedszkolu publicznym niestety nie udało się, teraz zastanawiam się nad tym przedszkolem https://norlandiaprzedszkola.pl/norlandia-gdansk-letnica/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Jakie lozko kolejne polecacie? (6 odpowiedzi)

Witam, Bylo sporo watkow o lozeczkach ale nie znalazlam tam interesujacej mnie odpowiedzi, a...

poszukiwany dobry ortopeda (32 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

Laserowa korekcja wzroku (45 odpowiedzi)

Czy któraś z Was poddała się temu zabiegowi? Możecie polecić jakąś klinikę, lekarza, koszt? Jak...

do góry