Re: przejscie z karmienia naturalnego na mleko modyfikowane
ja w każdym razie przechodziłam stopniowo, zwłaszcza przy dwójce, pierwszym troszkę bardziej intensywnie, ale mój Wiktorek na szczęście nie miał żadnych kolek, ani przy cycku anie przy modyfikowanym.
ja w każdym razie przechodziłam stopniowo, zwłaszcza przy dwójce, pierwszym troszkę bardziej intensywnie, ale mój Wiktorek na szczęście nie miał żadnych kolek, ani przy cycku anie przy modyfikowanym.
zobacz wątek