Re: przemoc w rodzinie
Nie jesteś sama. Teraz tak Ci się wydaje. Mi też się wydawało, że jestem sama, też ukrywałam swoje dramaty w czterech ścianach, chociaż z czasem musiałam znaleźć w kimś oparcie, żeby nie...
rozwiń
Nie jesteś sama. Teraz tak Ci się wydaje. Mi też się wydawało, że jestem sama, też ukrywałam swoje dramaty w czterech ścianach, chociaż z czasem musiałam znaleźć w kimś oparcie, żeby nie zwariować.
A potem okazało się, że nie jestem sama, bo wspiera mnie rodzina, przyjaciele, których musiałam odtrącić.
Moim dorobkiem było 2 cudownych dzieci, dla których warto się starać, warto walczyć o lepsze jutro.
Na początku jest bardzo ciężko, tym bardziej, jeśli mąż jest w jakimkolwiek nałogu (alkohol, hazard etc) ale jeśli zgłosisz się do CIK na pewno fachowo Ci pomogą. Jest tam zespół psychologów, grupy wsparcia i darmowe porady prawne.
Życzę Ci dużo siły i odwagi, bo to teraz bardzo Ci się przyda.
zobacz wątek