Re: przestrzegam przed ginekologiem Danuta Kardzis
Straszne jest to co piszesz. Bardzo ci współczuję. Ja dwa razy podczas ciąży miałam maleńkie plamienie. Moja lekarka prowadząca jest bardzo ostrożna i za każdym razem radziła bym na wszelki wypadek...
rozwiń
Straszne jest to co piszesz. Bardzo ci współczuję. Ja dwa razy podczas ciąży miałam maleńkie plamienie. Moja lekarka prowadząca jest bardzo ostrożna i za każdym razem radziła bym na wszelki wypadek pojechała to sprawdzić w szpitalu. Z racji, że najbliżej jechaliśmy do Redłowa. I nie mogę złego słowa powiedzieć. Za każdym razem zbadali mnie, za drugim zrobili też usg. Może nie byli spacjalnie mili, ale nie zaniedbali swoich obowiązków. Na szczęście u mnie to była tylko nadrzerka.
zobacz wątek