Re: przestrzegam przed ginekologiem Danuta Kardzis
Ponury moim zdaniem ola nie pisała że dziecko zmarła przez lekarkę tylko opisała, że została źle zdiagnozowana i potraktowana jak jeszcze jedna marudna pacjentka , która zawraca jej głowę; ona...
rozwiń
Ponury moim zdaniem ola nie pisała że dziecko zmarła przez lekarkę tylko opisała, że została źle zdiagnozowana i potraktowana jak jeszcze jedna marudna pacjentka , która zawraca jej głowę; ona sobie zdaje sprawę z tego że możliwe że gdyby była w szpitalu to i tak by poroniła , ale w innych warunkach i przy fachowej opiece;
zobacz wątek