Odpowiadasz na:

Re: przygotowania przed porodem-depilacja

O mnie się nie martw :-))) A mojemu mężowi nie musisz współczuć bo nie ma czego :-)))) Jedynie można współczuć Twojej kobiecie (o ile ją masz) , że ma takiego faceta jak Ty.

Niusia... rozwiń

O mnie się nie martw :-))) A mojemu mężowi nie musisz współczuć bo nie ma czego :-)))) Jedynie można współczuć Twojej kobiecie (o ile ją masz) , że ma takiego faceta jak Ty.

Niusia tak poza tym to nie wiem czy kosmetyczka zgodzi się na depilację woskiem, bo to podobno nie jest bezpieczne w ciąży :-(

ja poradziłam sobie sama - maszynka do golenia, pianka męża, lusterko, prysznic, wanna i po kłopocie :-))))

tak jak pisały dziewczyny nie musi być gładko jak pupcia niemowlaczka ;-))))

zobacz wątek
15 lat temu
ojjka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry