Widok
Zdazaja sie takie przyjaznie...ale z gejem,powaznie...Nawet jezeli jest przyjazn miedzy mezczyzna,a kobieta to zazwyczaj konczy sie na lozku-chocby z ciekawosci.Znam wiele mesko-damskich przyjazni,wszystkie skonczyly sie tak samo,a dzis po przyjazni nie ma sladu...Ale ja za to wierze w przyjazn miedzy wiekszym gronem,gdzie sa zarowno i kobiety i meszczyzni---uff,ale sie rozpisalam,spac nie moge-dzidzus mi nie daje,za 10 dni juz przychodzi na swiat..
Możliwa
Taka przyjaźń jest możliwa i co ważne, bardzo bardzo cenna. Ja jestem tego przykładem. Mam męża, dzieci i przyjaciela faceta. Poznaliśmy się kilkanaście lat temu. Byliśmy najpierw znajomymi z pracy, potem kolegami a później już przyjaciółmi. Teraz to jest już przyjaciel rodziny, bo i męża, a dla dzieci to wujek, a dla jednego dzieciaczka chrzestny.
To taka prawdziwa przyjaźń, na którą można liczyć o każdej porze dnia i nocy (wiem co piszę, sama się przekonałam).
To taka prawdziwa przyjaźń, na którą można liczyć o każdej porze dnia i nocy (wiem co piszę, sama się przekonałam).
Bardzo zazdroszcze poprzedniczce prawdziwego przyjaciela. Niestety moje wlasne doswiadczenia w tym temacie niestety nie pozwalaja mi wierzyc w przyjaźń między kobieta a mężczyzną. Za kazdym razem sie na niej przejechalam... Zawsze byl jakis "podtekst"...
Natomiast teraz moim najlepszym przyjacielem jest moj maz... Polecam!
Natomiast teraz moim najlepszym przyjacielem jest moj maz... Polecam!
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
To ja jestem ta szczęściara, która ma przyjaciela.
Moim największym, najlepszym, "najpierwszym" przyjacielem tez jest mąż. Ale drugim przyjacielem jest właśnie facet. Znamy się kilkanaście lat, nigdy się nie zawiodłam i wiem, że zawsze mogę na niego liczyć. Parą nigdy nie bylismy ani nie będziemy. To jest prawdziwa przyjaźń. Z żadną kobietą nie stworzyłam takiej przyjaźni, chociaż mam bliską koleżankę a nawet dwie.
Moim największym, najlepszym, "najpierwszym" przyjacielem tez jest mąż. Ale drugim przyjacielem jest właśnie facet. Znamy się kilkanaście lat, nigdy się nie zawiodłam i wiem, że zawsze mogę na niego liczyć. Parą nigdy nie bylismy ani nie będziemy. To jest prawdziwa przyjaźń. Z żadną kobietą nie stworzyłam takiej przyjaźni, chociaż mam bliską koleżankę a nawet dwie.
A ja uważam że jednak może dojść do przyjaźni między kobietą i mężczyzną bez łóżka .....
Mąż ma kilka znajomych , moich zresztą też z którymi nie trafił do łóżka choćby z ciekawości .
Uważam ze wszystko zależy od dwojga ludzi .
Czasami seks niweczy dalszą znajomość , bo po tym jest już inaczej .
Mąż ma kilka znajomych , moich zresztą też z którymi nie trafił do łóżka choćby z ciekawości .
Uważam ze wszystko zależy od dwojga ludzi .
Czasami seks niweczy dalszą znajomość , bo po tym jest już inaczej .



[/url]



[/