Re: pytanie do mam, które nie karmiły piersią
Uważam,że karmienie piersią to indywiduualna sprawa kazdej mamy.
Sama karmiłam 3 miesiące,chciałam dłużej ale....Niko od 3 miesiąca zycia przesypiał całr noce,szedł spać o 22 i wtedy...
rozwiń
Uważam,że karmienie piersią to indywiduualna sprawa kazdej mamy.
Sama karmiłam 3 miesiące,chciałam dłużej ale....Niko od 3 miesiąca zycia przesypiał całr noce,szedł spać o 22 i wtedy był ostatni raz cycek,a potem dopiero o 6 rano,a ja miałam nawał pokarmu,z jednej piersi potrafiłam ściągnąć 300ml mleka w 10min.
pokarm było tak dużo,ze wszystko miałam przesiąknięte mimo kilkuwarstwowych wkładek,leciało z tych piersi jak z sikawki bez naciskania,piersi ogromne,obolałe,a pokarmu coraz więcej.
Skończyłam karmienie,za duza męczarnia,ból.Ile mozna sciągać i zamrażać.Mogłam jeszcze spokojnie z piątkę innych niemowlaków wykarmić.
Dostałam tabletki,po 2 tyg. pokarmu nie było,piersci wróciły do siebie,a ja czułam się lżejsza i co tu gdać naprawdę szczęśliwsza!
Nie miałam pojęcia,ze cycki mogą tyle wazyć hehehe.
Nie ma co na siłe karmić i płakać czy się męczyć naprawdę.
zobacz wątek