Odpowiadasz na:

Re: pytanie do mam, które nie karmiły piersią

ja nie będę oceniać napiszę tylko co sama przeszłam z moim małym. Ogolnie to chciałam karmic piersią i byłm pozytywnie nastawiona do tego pokarm tez miałam nawet sporo jak na moje mało dorodne... rozwiń

ja nie będę oceniać napiszę tylko co sama przeszłam z moim małym. Ogolnie to chciałam karmic piersią i byłm pozytywnie nastawiona do tego pokarm tez miałam nawet sporo jak na moje mało dorodne piersi hehe:)
Maly niestety nie umial kompletnie ssac. Njpierw byl wykonczony porodem i praktycznie pierwsza dobe przespal jak go wybudzalam do jedzeni potrzebowalm poloznej by mi pomogla bo nie umil zalapac piersia zadn nie bardzo sie postarala i maly za duzo tez nie jadl tylko raz go dokarmily glukoza no i ogolnie pod tym wzgledem mam nie mile wspomnienia z wejherowa mimo ze jest tam doradczyni laktcyjna to jej na oczy nie widzialam do pomocy. Jedyny plus to mialam przesympatyczne babki w sali co mnie ciagle pocieszaly ze w domu na pewno bedzie znacznie lepiej.
Po powrocie do domu byl nawal a ciagniecia wcale wiec musialam sie zaopatrzyc w laktator. Tak walczylam z przystawianiem i laktatorem z3tyg w tym czsie przyszla polozna do domu i bardzo mi pomogla. Maly zaczal potem dobrze ssac i tak nie moze sie odkleic do tej pory.
Ale byl nacisk ze str rodzinny i otoczenia co bylo bledem i w sumei ja tez sie meczylam i dlugo walczylam z zatorami i poranionymi brodawkami.
Wiem tylko ze przy nastepnym dziecku jesli nie bedzie chcialo ssac nie bede sie meczyla a jak bedzie to i tak karmienie zakoncze na gora4m-cu bo dla mnie jest to meczace nie cudowne nie moglabym karmic dziecka 2-3lat to nie dla mnie.
Tak kocham swojego synka najbardziej na świecie ale to karmienie za duzo mnie kosztuje nerwow i zdrowia tez. Poza tym nie wiem ale chyba tez przez to odkąd się urodzil to jeszcze zadnej nocy nie przespal zeby sie chociaz raz nie obudzic na cycusia.
Powoli jednak daze do butelki bo teraz to jest maly ssak cycusiowy i tak latwo nie jest go oduczyc.
Mysle,ze warto sprobowac przystawic dziecko jak sie nie uda nic na sile ale nie ulegac presji innym tylko robic tak jak się samemu uwaza.

zobacz wątek
14 lat temu
lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry