Odpowiadasz na:

Re: pytanie o zakupy w MAKRO

wczoraj byliśmy w makro - czyli w piątek i było sporo dzieciaków na hali, zdziwiona byłam, mąż został z córką w aucie a ja sama poszłam bo przecież nie wpuszczają dzieciaczków.

wczoraj byliśmy w makro - czyli w piątek i było sporo dzieciaków na hali, zdziwiona byłam, mąż został z córką w aucie a ja sama poszłam bo przecież nie wpuszczają dzieciaczków.

zobacz wątek
13 lat temu
madzia-16

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry