Re: rada rodzicow
Tak trochę bez sensu. Chcesz mieć wpływ na wydatkowanie i wtedy będziesz się dorzucał. Ok.
Ale np. teraz u nas z RR kupują sprzęty grające dla każdej klasy. I co? Twoje dziecko ma...
rozwiń
Tak trochę bez sensu. Chcesz mieć wpływ na wydatkowanie i wtedy będziesz się dorzucał. Ok.
Ale np. teraz u nas z RR kupują sprzęty grające dla każdej klasy. I co? Twoje dziecko ma zatkać uszy, bo się nie dołożyłeś? Albo ja mam zgłosić sprzeciw - bo Ty nie płacisz, a Twoje dziecko też będzie korzystać ze sprzętu?
Albo finansują obiady biedniejszym dzieciom - mamy się postawić, żeby np. Fruzia Pończoszanka nie dostawała obiadu, bo nie lubimy jej rodziców, bo to lenie, bo się nie dorzucają tymi 5zł?
zobacz wątek