Odpowiadasz na:

Re: rada rodzicow

~ trzeba mieć fantazję - założę się, że większość rodziców płacących na RR nie wie, że ta Fruzia ma obiad z ich wpłat... Bo im się nie chce przeczytać sprawozdania/rozliczenia ;) Więc faktycznie... rozwiń

~ trzeba mieć fantazję - założę się, że większość rodziców płacących na RR nie wie, że ta Fruzia ma obiad z ich wpłat... Bo im się nie chce przeczytać sprawozdania/rozliczenia ;) Więc faktycznie mało kto wie, że oni sponsorują obiady... Więc tu nikt się nie wywyższa.

Ja podchodzę do tego tak. O ile w przedszkolu faktycznie nie wiedziałam na co idzie kasa(poza przedstawieniem raz w miesiącu), to w szkole mam wszystko ładnie spisane. Nie muszę płacić. Ale płacę. Bo dlaczego dzieci(wszystkie) nie mają na tym skorzystać? Kwota nie jest wielka. 5zł miesięcznie to "śmieszne" pieniądze. Ale jak jest kilkuset uczniów, to w sumie uzbiera się ładna kwota. Coś gdzieś mi się obiło o uszy, że z RR są opłacane obiady dla 10 dzieci(nie wiem ile w tym prawdy) - czyli na same obiady RR wydaje miesięcznie 600-700zł. I naprawdę nie obchodzi mnie które dzieci dostają te obiady. Niech im będzie na zdrowie. Mój Syn ma obiady i w szkole i w domu. A może te dzieci mogą zjeść tylko w szkole?
Cieszę się, że mamy faktyczny wgląd w wydatki RR. Widzimy, że ta kasa nie ucieka gdzieś bokiem.

zobacz wątek
9 lat temu
~AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry