Widok

randkowy problem

Czytałam jakiś artykuł w internecie o randkach i tak mnie naszło na założenie wątku (nie wiem czy taki już był, ja z mojej strony mogę zapewnić, że takiego nie widziałam :) )

Jaki problem chciałabym poruszyć? Dość krępujący i kontrowersyjny bowiem zawsze jak pojawia się konflikt to zwykle chodzi o kasę :)
I właśnie....jakie macie podejście do płacenia na randkach? Wolicie aby to osoba, która was zaprosiła zapłaciła, rozdzielacie rachunek na pół czy bierzecie sprawy w swoje ręce i płacicie całość? A jak to wygląda na kolejnych spotkaniach?

Jestem ciekawa Waszych opinii :) zapraszam do dyskusji :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Marseille
jezeli ktos wchodzi w zwiazek jak w dobry interes to na pewno ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję, ale od barów mlecznych trzymam się z daleka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kocio Widzisz nie koniecznie. Moi koledzy szukają inteligentnych babeczek które mieszkają same/lub tez maja mieszkanie własne. Do tego z "godną" pracą...Sama kiedyś usłyszałam ze jestem "za biedna" na to być mieć stałego partnera. Ewolucja tak się zmienia że mężczyzna coraz chętniej jest za równouprawnieniem w kwestii finansowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~`sam jak chcesz podeśle Ci kilka adresów restauracji/kawiarni gdzie zmieścisz się w 12 zł/os :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurde no, muszę się Chłopie z Tobą zgodzić.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawda jest taka. Jeśli koleś się nie spodoba to choćby postawił kolację w Hiltonie nic to mu nie pomoże na dłuższa metę. Za to jak będzie miał to "coś" to nawet jak kupi w biedrze wino za 5 zł zaprosi dziewczynę pod klatkę i na koniec poprosi o 2, 5 PLN to ona się z nim spotka z miłą chęcią.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Oj, tam, strzelałam ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Mikronezja - moja córka już nie jest nastolatką:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O, zabrzmiało jakoś optymistyczniej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może to "szczęście inaczej" ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam, Ty masz normalnie jakiegoś pecha ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chodzi o to, że czegoś żałuję, tylko o samą sytuację, bo uważam że takie zachowanie jest zwyczajnie głupie. Dziewczyna celowo zwiała, żeby przypadkiem nie musiała za siebie zapłacić.
Zresztą jak już wspominałem wcześniej. Przy następnym spotkaniu człowiek się zastanawia, co tym razem dziewczyna wymyśli, będzie się kłócić przy stoliku, obrazi się na męską dumę, czy może wybiegnie bo ważny telefon dostała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, może trafić na takiego Sama ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Pan H boi się o własną córkę ;)"
Czyżby zaczęła pić kawę?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tinker,ja w ogóle nie rozumiem,jak można uciec chyłkiem,po to żeby w sumie za siebie nie zapłacić.Choć by nie wiem ile kosztowało,jeżeli się decydujesz iść to trzeba płacić i trzeba mieć to uzgodnione wcześniej,żeby po zjedzeniu nie dojść do tego że każdy jest pusty i liczy na to że druga strona zapłaci:).
Sam jeżeli trafiasz na kobiety które w taki sposób się zachowują,to czego żałować?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pan H boi się o własną córkę ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Hal a co ja się tłumaczyć będę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@sam - powiedz mi, w jakim celu chciałbyś spotkać się na kawę z nastolatką?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie miałem jeszcze okazji spotkać się na kawę z nastolatką... liczę że uda mi się to nadrobić w końcu :)
Ta która do kibla uciekła nastolatką już nie była na pewno.
Nie mam pojęcia gdzie za 12zl można kawy się napić i zjeść ciasto, takich cen już dawno nie widziałem.
A tak w temacie wykwintnych obiadów, to kiedyś z taką też miałem się spotkać, ale całe szczęście przyszło mi dogłowy wcześniej zagadać z nią przez tela i tam jak zaczęła mi opowiadać co to ona lubi jeść, to mi się już lampka zapaliła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Sam, no wybacz. Ale nie potrafię sobie wyobrazić kobiety nie nastolatki, która naciąga na kawę. Bo ja jeszcze rozumiem wykwintny obiad w drogiej restauracji....ale kawa i ciacho kosztuje max 10 - 12 zł. Kawa i lody max 30 zł. No proszę:):):)
To brzmi jak kup mi dżinsy zrobię Ci loda.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

Gry (18 odpowiedzi)

Jaj myślicie gry są porzyteczne czy są jedyną rozrywką XXI-wieku?

Kochanka (207 odpowiedzi)

dlaczego jak oficjalnie się pisze wręcz chwali że było się kochanką to zaraz atakują kobiety że...

Najtańsze sushi w Gdańsku (27 odpowiedzi)

Gdzie?

do góry