Re: rozszerzanie diety niemowlaka
My zaczęliśmy tak: ziemniak 3 dni, dynia 3 dni, marchewka 3 dni. Po każdym nowym produkcie obserwowałam, czy nie ma objawów alergii. Potem, jak było ok, to te warzywa mieszałam. Kleiku nie dawałam...
rozwiń
My zaczęliśmy tak: ziemniak 3 dni, dynia 3 dni, marchewka 3 dni. Po każdym nowym produkcie obserwowałam, czy nie ma objawów alergii. Potem, jak było ok, to te warzywa mieszałam. Kleiku nie dawałam osobno, bo córce nie smakował (zresztą to naprawdę smakuje okropnie). Za to kasze różne najpierw na wodzie, a potem na mm zjadała ze smakiem. Dawałam też piętkę chleba do ciumkania, zamiast tego uciążliwego wprowadzania glutenu manną.
U nas wprowadzanie nowych produktów wcale nie było takie łatwe i na dobre rozkręciło się dopiero ok. 9 miesiąca. Myślę, że to, kiedy zacząć zależy od dziecka i to każda mama wie najlepiej, kiedy jest gotowe. Żadne WHO ani inne organizacje nie mają tu decydującego zdania.
zobacz wątek