Widok
Słyszałam, ze tam jest fajnie i dużo jedzenia:)
fakt, sa ładniejsze sale i bliżej ale niestety tylko na tej sali można miec swojego kucharza, bo na kazdej innej juz maja swoj catering i nie przyjmuja "obcych" na kuchnie,a ja wole nie ryzykowac z jedzieniem i wziąśc kogos sprawdzonego. a sale chcielismy sami stroic ale jednak sie zastanawiamy czy nie lepiej bedzie kogos wynajac. Trzeba wziasc pod uwage ze dekoracje tez beda troche kosztowac, i jezeli nie bedzie to az taka duza roznica w cenie to nie bede sobie strojeniem glowy zawracac.
w lipcu, wiem że są tam pokoje do wynajęcia, ale chyba 3 albo 4 bo juz nie pamietam:/ a tak to nawet sie nad tym nie zastanawialam.. a co do strojenia szali jeszcze :) to ktos podpowiedzial mi zeby jechac na gielde kwiatowa do gdanska (tanio i duzy wybor wszystkiego) i tam kupic dekoracje i po prostu samemu przystroic tą sale.
Mi przyszla tesciowa powiedziala ze z tymi dekoracjami to sami damy rade,a ja juz mniej wiecej mam plan jak to ma wygladac takze w czwartek sie przystroi a w piatek ewentualnie jakies poprawki,i mam nadzieje ze wyjdzie pieknie:)jade w weekend na gieldy rozne sie rozejrzec co ile ma kosztowac z tych dekoracji,moze wpadne jeszcze na jakis pomysl:) ustalilas juz kolor dekoracji?
Dziewczyny, a powiedzcie jak się kształtują koszty wynajęcia takiej sali, kucharza? to się na pewno opłaca?Moj kuzyn organizuje slub i nieco pomagam. Swój miałam 2 lata temu i miałam wesele w Villi Uphagena we wrzeszczu. Wystrój - piękne swieże kwiaty, tort w cenie za gościa. a było to coś 170 zł z tymże domawalismy bogatsze menu.
jasne że się opłaca! jest co prawda trochę więcej roboty, biegania ale kilka tysięcy(!) PLN zostaje w kieszeni. w końcu nikt nie robi nic za darmo, za wszystko trzeba zapłacić, a najwięcej kosztuje usługa, np. dekoracje wyjdą gdzieś koło 500 zł a firma śpiewa za przystrojenie 1000 zł, różnice widać. Najważniejsze żeby mieć pare osób co pomogą i jakoś się wszystko zrobi:)
byłam tylko u szczepana bo na kwiatowa nie zdazylam:P jest tam mnostwo roznych rzeczy ale szału nie ma, niektore rzeczy tansze, inne drozsze. jest po prostu duzy wybor, ale jak na sile ktos szuka to cos fajengo mozna znalezc, ja kupilam obraz Elvisa :D a na sali dekoracje podobne cos jak na zdjeciach co na ich stronce sa. Standardowo tiule, swiece, serwetki w kolorze i sie zrobi klimacik, do tego jakies kwiaty i gitara gra :D teraz sie ciesze bo w koncu namowilam narzeczonego na zwykle obraczki, takie jak chce :D tylko ta suknia ślubna....
byłam tam gościem i to dwa razy za każdym inna kucharka jedna to totalny brak polecenia jedzenie jadalne ale brak klasy i kielnerki wg nie dopasowane . zaś na drugim weselu była kuchnia super pięknie dopasowane ubiorem jak i prezentowały się bdb . zaś od strony właścicieli sali to tak wszystko świetnie w rozmowie a jak coraz bliżej imprezy to sale oddali - brudną , gdzie się człowiek nie obejrzał był kurz , jak przywieżliśmy potrzebne rzeczy do kuchni to zastaliśmy garnki nie umute, przypalone z naszą dobrą kucharką , która na własne oczy widziała chodz było to dawno to właśnie teraz słyszałam że nic się nie poprawiło sala zakurzona , okna do mycia . mam nadzieje że ten prąd zrobili bo czesto korki wysiadały.