Widok
1000zł nas kosztowało
ale cóż, amerykańskie auta to głodomry, a samo jego pucowanie dużo czasu pochłania do tego...
trasa jaką za to otrzymaliśmy to Gdańsk-Gdynia, Gdynia - Oliwa, Oliwa - Gdynia, Gdynia-lokal weselny za miastem....
Naprawdę polecam, początkowo mieliśmy wątpliwości z uwagi na cenę... ale TEN DZIEŃ jest taki magiczny, że naprawdę warto szaleć!
ale cóż, amerykańskie auta to głodomry, a samo jego pucowanie dużo czasu pochłania do tego...
trasa jaką za to otrzymaliśmy to Gdańsk-Gdynia, Gdynia - Oliwa, Oliwa - Gdynia, Gdynia-lokal weselny za miastem....
Naprawdę polecam, początkowo mieliśmy wątpliwości z uwagi na cenę... ale TEN DZIEŃ jest taki magiczny, że naprawdę warto szaleć!
heh, my tym autem jechalismy do slubu. niezapomniane wrazenia...
Auto dopiero "na zywo" robi wrazenie, zdjecie nie oddaje wszystkiego. Szczegolnie rozmiarow - gabarytami (oprocz wysokosci oczywiscie) auto jest rozmarow ciezarowego stara. (prawie 6 metrow dlugosci, ponad 2 szerokosci). I te chromy, blyszczace, swiecace, ehhh... Jest 6-osobowe, wiec swiadkowie z kierowca jada z przodu, a z tylu tylko Mlodzi. Bardzo mily wlasciciel (w sumie na 4 takie amerykanskie auta - rowniez kabrioleta - ale z praktycznych powodow (fryzura) kabriolet odpadl). Mieszka na Orunii (blisko ul. Malomiejskiej) i tam tez te auta garazuje - polecam obejrzec auta na zywo - moja Zona dopiero kiedy zobaczylo to biale auto na zywo, dopiero wtedy sie przekonala, ze to auto i zadne inne. U nas auto wynajete bylo na obsluge uroczystosci - dom, drugi dom, kosciol Gdansk Glowny, przejazdzka po Gdansku i do Sopotu, sala weselna (Oliwa), (postoj na obiad), zdjecia u fotografa i powrot na sale (Wlascieciel nie chce wynajmowac auta na godziny - i w sumie post factum przyznaje mu racje - u nas nie bylo zadnych stresow, ze cos sie opozni, gdzies nie zdazymy - a tak czasami jest, jak sie auto wynajmuje na godziny, szczegolnie kiedy np. w ten sam dzien ktos obsluguje 2 sluby - nieprzewidziane opoznienie i juz robi sie problem). Auto ma ponad 400 koni mocy - po wyjezdzie z kosciola za nami jechali samochodami goscie - uciekniecie im zajelo kilkanascie sekund - az wciskalo w fotele. Bylismy bardzo pozytywie zaskoczeni reakcjami ludzi - wiekszosc z samochodow nas mijajacych trabila, ludzie machali, po prostu rewelacja, nie spodziewalismy sie ze tak obcy ludzie moga reagowac. Podsumowujac i konczac - polecam zdecydowanie to auto. Niezapomniane przezycia...
Auto dopiero "na zywo" robi wrazenie, zdjecie nie oddaje wszystkiego. Szczegolnie rozmiarow - gabarytami (oprocz wysokosci oczywiscie) auto jest rozmarow ciezarowego stara. (prawie 6 metrow dlugosci, ponad 2 szerokosci). I te chromy, blyszczace, swiecace, ehhh... Jest 6-osobowe, wiec swiadkowie z kierowca jada z przodu, a z tylu tylko Mlodzi. Bardzo mily wlasciciel (w sumie na 4 takie amerykanskie auta - rowniez kabrioleta - ale z praktycznych powodow (fryzura) kabriolet odpadl). Mieszka na Orunii (blisko ul. Malomiejskiej) i tam tez te auta garazuje - polecam obejrzec auta na zywo - moja Zona dopiero kiedy zobaczylo to biale auto na zywo, dopiero wtedy sie przekonala, ze to auto i zadne inne. U nas auto wynajete bylo na obsluge uroczystosci - dom, drugi dom, kosciol Gdansk Glowny, przejazdzka po Gdansku i do Sopotu, sala weselna (Oliwa), (postoj na obiad), zdjecia u fotografa i powrot na sale (Wlascieciel nie chce wynajmowac auta na godziny - i w sumie post factum przyznaje mu racje - u nas nie bylo zadnych stresow, ze cos sie opozni, gdzies nie zdazymy - a tak czasami jest, jak sie auto wynajmuje na godziny, szczegolnie kiedy np. w ten sam dzien ktos obsluguje 2 sluby - nieprzewidziane opoznienie i juz robi sie problem). Auto ma ponad 400 koni mocy - po wyjezdzie z kosciola za nami jechali samochodami goscie - uciekniecie im zajelo kilkanascie sekund - az wciskalo w fotele. Bylismy bardzo pozytywie zaskoczeni reakcjami ludzi - wiekszosc z samochodow nas mijajacych trabila, ludzie machali, po prostu rewelacja, nie spodziewalismy sie ze tak obcy ludzie moga reagowac. Podsumowujac i konczac - polecam zdecydowanie to auto. Niezapomniane przezycia...
cześć Forumki, a największe część Formumkom ślubującym jutro!!! trzymam kciuki i welon do góry!
a odnośnie autka
moja siostra spacerując ul. Kołobrzeską w Gdańsku zobaczyła na światłach stojące super piękne BMW. Podeszła do gościa i zapytała co robi w sobotę. Był tak zdziwiony i zaskoczony że nie wiedział o co chodzi, więc Mu wyjaśniła że szuka auta do ślubu. Nie zgdoził sie oczywiście. Ale Ona zostawiła Mu swój nr tel i wzięla od zdezorientowanego pana jego nr też i zadzowniła parę dni póżniej. Pan ochłoną podał swoją cenę ona swoją i gadu gadu i się dogadali.
Pan był punktualnie, czyściutkim autem pod kościołem, zamontował im tablicę Młoda Para, choć o to nie prosili, przewiózł kwiaty, sam był szalenie elegancki i wytworny. Wypadło super przyjemnie i profesjonalnie. Po godzince pan miał wolne auto, kasę w kieszeni i nadal lekkiego szoka.
pozdrawiam
pasadena
MAM JUTRO ZARĘCZYNY!!! a 3 września ślub.
pa
a odnośnie autka
moja siostra spacerując ul. Kołobrzeską w Gdańsku zobaczyła na światłach stojące super piękne BMW. Podeszła do gościa i zapytała co robi w sobotę. Był tak zdziwiony i zaskoczony że nie wiedział o co chodzi, więc Mu wyjaśniła że szuka auta do ślubu. Nie zgdoził sie oczywiście. Ale Ona zostawiła Mu swój nr tel i wzięla od zdezorientowanego pana jego nr też i zadzowniła parę dni póżniej. Pan ochłoną podał swoją cenę ona swoją i gadu gadu i się dogadali.
Pan był punktualnie, czyściutkim autem pod kościołem, zamontował im tablicę Młoda Para, choć o to nie prosili, przewiózł kwiaty, sam był szalenie elegancki i wytworny. Wypadło super przyjemnie i profesjonalnie. Po godzince pan miał wolne auto, kasę w kieszeni i nadal lekkiego szoka.
pozdrawiam
pasadena
MAM JUTRO ZARĘCZYNY!!! a 3 września ślub.
pa