Odpowiadasz na:

Re: samotne samodzielne mamy :) jak dajecie rade?

zdradzona, ja uwazam ze powinno sie juz zlozyc wniosek, to ze dopiero teraz jest koniec nie znc\zy ze wczesniej przez pol roku utrzymywaliscie kontakty seksualne. Bo sadowi chodzi o ustanie pozycia... rozwiń

zdradzona, ja uwazam ze powinno sie juz zlozyc wniosek, to ze dopiero teraz jest koniec nie znc\zy ze wczesniej przez pol roku utrzymywaliscie kontakty seksualne. Bo sadowi chodzi o ustanie pozycia malzenskiego czy jakos tak.
Czy ja jestem dzielna? Nie wiem, okaze sie, poki co siedze i glowkuje co zrobic, czy wrocic w swoje strony gdzie mam swoje meiszkanie czy wynajac tu cos w trojmiescie, szukajac pracy juz jakiejkolwiek?? Moje oszczednosci sa niewielkie i pojawia sie pytanie czy zostac tu w 3miescie i korzystac z oszczednosci-to jakies 6tys i miesiecznie mam 500zl z wynajmowanego aswojego m czy przeznaczyc te pieniadze na zycie w moim miescie??? Nie wiem co zrobic, musze zlozyc pozew o alimenty i teraz nie wiem czy tu czy w moim miescie? Nic nei wiem, oprocz tego,ze musze zapewnic dziecku godne i szczesliwe dziecinstwo!!! Juz bylo milion szans, milion!!! nastepnej nie bedzie, dzis ma przyjsc "tatus" porozmawiac i ustalimy jaki on ma stosunek do kwestii syna i alimentow. Latwo nie bedzie...Nawet nie wiecie ile mam mysli w glowie :(

zobacz wątek
13 lat temu
Mimii

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry