Re: samotne samodzielne mamy :) jak dajecie rade?
ja nie mogę powiedzieć, że nie wpadł na to, że potrzebuję pieniędzy na dziecko. powiedział, że jest jego ojcem i będzie mi pomagał w jego wychowaniu (wreszcie!) i dawał alimenty.
napisałam...
rozwiń
ja nie mogę powiedzieć, że nie wpadł na to, że potrzebuję pieniędzy na dziecko. powiedział, że jest jego ojcem i będzie mi pomagał w jego wychowaniu (wreszcie!) i dawał alimenty.
napisałam mu, że mam chodzić na rehabilitację i czy w tym czasie może się zająć synkiem - zgadnijcie czy się zgodził? żenada. on naprawdę głęboko wierzy w to, że to tylko moja wina. wybielił się całkowicie!
też się umówiłam do prawnika w CPK.
zobacz wątek