Widok

scenariusz wesela

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Hej dziewczyny..

jaka macie kolejnosc 'wydarzen' podczas wesela? wiem, ze np niektorzy planuja tort od razu po obiedzie a nie kolo dwunastej.. i w ogole kiedy robicie podziekowania dla rodzicow? ja musze wlasnie wszystko zaplanowac i nie wiem, co po kolei najlepiej poustawiac :)
podzielcie sie przemysleniami, jak mozecie, DZIEKI!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1. 18.30 pierwszy taniec
2. obiad
3 zabawa do 10.00
4 pokaz multimedialny ok. 0,5 h (przygotowywała orkiestra z przekazanych od nas zdjęć)
5. zabawa
4. 12.00 oczepiny
5. 12.30 podziekowania dla rodziców
6. tort
7. zabawa do 6.00

jeśli chodzi o tort to mnie poradzono , że tort najlepiej po oczepinach, bo po torcie i kawie goście zasiadają do stołów i ciężko wracaja do zabawy, ale to nie reguła, ale mnie ta pora tortu jak najbardziej odpowiadała.

Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
16:30 ślub w kościele
17:45 obiad
18:30 pierwszy taniec
23:00 tort
24:00 oczepiny
no i do 5 rano zabawa :)

w międzyczasie o 22:00 ciepły posiłek i o 2:00.
podziękowania dla rodziców nie będzie.

choć ten plan jeszcze nie zatwierdzony bo nie widzielismy sie z Dj, po spotkaniu z nim to sie potwierdzi i juz :)


Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie będzie tak (w dużym uogólnieniu):

ok. 17:00 obiad
Ok. 18:00 pierwszy taniec
Ok. 22:00 podziękowania dla rodziców
00:00 oczepiny
Tort weselny po oczepinach (jeszcze nie wiem która godz. to będzie)
Potem zabawa do białego rana :)

p.s. piszę ok., ponieważ myślę, że nie wyjdzie tak punktualnie jak w szwajcarskim zegarku ;)

p.p.s. rozważam, aby tort był podany przed oczepinami

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pierwszy taniec lepiej po obiedzie czy przed?

pytam bo u nas to jest tak ze od razu po obiedzie biegniemy na plener wiec pewnie lepiej przed??

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas pierwszy taniec był po obiedzie, bo później orkiestra mówi, że para młoda u zaprasza gosci na parkiet i do zabawy i od razu byla zabawa.
Wy np. mozecie zatańczyc pierwszy taniec i dwa, trzy kawałki i uciec na plener.

Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zadaniem pierwszego tańca jest zachęcenie gości do zabawy, po posiłku ludziom nie chce się tak od razu ruszyć od stołów.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no a na głodniaka tanczyc tez tak trochę dziwnie :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to spokojnie obiad, toast albo dwa i na parkiet, nie byłam jeszcze na weselu, gdzie pierwszy taniec byl przed obiadem ale to tylko kwestia wyboru młodej pary!

Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi sie wydaje ze po obiedzie pierwszy taniec, nie wyobrazam sobie przed i pozniej usiasc do jedzenia. Po pierwszym tancu zaczyna sie impreza moim skromnym zdaniem

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też w sumie tak myślę tylko czy jak my znikniemy po tym pierwszym tańcu to rodzina będzie się sama bawić
nie glupio? czy dadza sobie sami swietnie rade?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja uwazam ze pierwszy taniec MUSI byc po obiedzie głownie z tego wzgledu,ze kazdy idac na wesele nie je w domu obiadu (lub je malo :)), potem siedzi w kosciele itp, wiec przychodzac na wesele pierwsze o czym mysli to zjesc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a potem jak juz brzuszki pelne, a humorki poprawione mozna zatanczyc :)


Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiele par tak robi, jęsli plener ma po kosciele a nie przed, że po pierwszym tańcu znikają na zdjecia i gwarantuje, że poradza sobie bez Was znakomicie i nikt nie bedzie miał zalu a zdjęcia ważne!

Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zakładam że taki będzie mój plan imprezy. Godziny oczywiście (oprócz mszy) orientacyjne
15.00 Msza św. w kościele
17.00 obiad
18.00 pierwszy taniec
19.00 tort,
22.00 kolacja,
24.00 oczepiny,
02.00 II kolacja
zabawa do rana

Natomiast zostaje jeszcze do ustalenia plan całego dnia a własciwie tych godzin do ślubu. Czyli poukładanie fryzjerki, kosmetyczki itd.

image
image
[b]Lista 2009 - http://buninka.dobrynet.pl/sluby2009.php[/b]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
namówiłyście mnie :)
u mnie to bedzie tak

8.00 fryzjer
11.30 makijażystka
14.00 błogosławieństwo
15.00 ceremonia
16.00 start wesela tłuczenie szkła, obiad no i po pierwszy taniec
potem znikamy na zdjęcia i zabawa trwa
koło 20.00 jakis cieply posiłek
22.30 tort
00.00 oczepiny konkursy zabawy
00.30 podziekowania
no i zabawa do białego rana :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Idealnie :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)
a spożadziłam to w biegu

trzeba bedzie wszystkie tylko szczególiki omówić z dj

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mysle ze powinien byc po obiedzie 1 taniec a nie przed

Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poza tym duzo osob tak ma ze na trzezwego ot tak sobie nie wyskocza na parkiet,wiec lepiej chyba cos zjesc, walnac 2 toasciki,wtedy pierwszy taniec i oni sie juz lekko rozluznia i latwiej wejda na parkiet:) poza tym na wesele przychodzi sie zazwyczaj glodnym:)

image
image

Oberża Pod Lipami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak juz jestesmy przy dokladnym planowaniu, piszecie ze po polnocy zabawa do bialego rana. A co z przerwami na gulasz czy inne jedzonko? nam proponuja po polnocy gulasz a potem o 2.30 barszczyk. Dla mnie to sporo, a impreza tylko do 4 rano.

[url=http://www.suwaczek.pl/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agaalt napisał(a):

> jak juz jestesmy przy dokladnym planowaniu, piszecie ze po
> polnocy zabawa do bialego rana. A co z przerwami na gulasz czy
> inne jedzonko? nam proponuja po polnocy gulasz a potem o 2.30

Mi się wydaję ze o 2.30 to juz raczej malo kto bedzie ten barszcz pic, czesc gosci moze ju z czmychnać a czesc nie odrozni barszczu od rozoslu;) a tak powaznie ja mam obiad o 18.oo, pozniej drugie konkretne jedzonko jakos o 23.00 a po polnocy jakos o 12.30 barszcz i sama si erzastanawiam czy z czegos nie zrezygnoac bo goscie za maist siebawic to caly czas przy stole beda siedziec
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez mielismy po polnocy posilek a potem drugi po 2 tez cieply

Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

Kasyno (3 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

do góry