Odpowiadasz na:

Re: seks z tamponem

wspolczuje, sex z tamponem to jakas miazga musi byc. Jak to ujmę, ładnie , chyba mozliwe tylko jak ktos ma pochwe jak wiadro albo jest nawalony jak świnia. Ryzyko wepchnięcia tampona głebiej tez... rozwiń

wspolczuje, sex z tamponem to jakas miazga musi byc. Jak to ujmę, ładnie , chyba mozliwe tylko jak ktos ma pochwe jak wiadro albo jest nawalony jak świnia. Ryzyko wepchnięcia tampona głebiej tez srednio rozweselająca.

Jak facet sie brzydzi "na indianca" to niech spada oglądac klan.

Swoja drogą uwazam cały ten przeterminowany wątek za głupią prowoakcje znudzonej laski.

zobacz wątek
12 lat temu
~seteczka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry