Oj nie takie listy słówek są bardzo pracochłonne i trudno jest je przerobić ze skutkiem.
U mnie od kilku tygodniu sprawdza się Nauka Angielskiego Metodą Wałkowania. jest to chyba...
rozwiń
Oj nie takie listy słówek są bardzo pracochłonne i trudno jest je przerobić ze skutkiem.
U mnie od kilku tygodniu sprawdza się Nauka Angielskiego Metodą Wałkowania. jest to chyba jedna z najlepszych jak nie najlepsza metoda na naukę słownictwa.
Przy przerobieniu jej nie ma takiej możliwości, żeby nie nauczyć się jakiegoś słówka :)
Nie mam za wiele czasu jak każdy teraz na naukę języka, dlatego lepiej częściej a mniej niż siadać i uczyć się właśnie 1000 słówek dwa razy w tygodniu po godzinie. Jest to nauka na chwilę (do zapamiętania) Dlatego warto podejść do nauki bardziej przyszłościowo i polubić się z nią..
zobacz wątek