Widok
Ja uważam że wesele jest konieczne bo jestem taką osobą że żałowałabym potem że coś mnie w życiu ominęło. A podróż poślubna? I tak będzie! Z kasy która dostaniemy od gości :) Pewnie że nie dostaniemy aż tyle ile wydamy ale uważam że warto. Wesele jest raz w życiu a za granicę jeździmy dwa razy w roku. Więc i wesele i podróż !!! I wilk syty i owaca cała :))
To zależy co kto lubi, ja jak już napisałam wcześniej musze mieć wesele! Moje koleżanki miały wesele i ja też chce!:) Po latach żałowałabym że nie miałam... od dziecka zakładałam sobie firankę na głowę, czekając na ten wielki dzień... i on nadchodzi a ja się cieszę i wiem że robie dobrze bo spełniam swoje marzenia...
Jak moja tesciowa sie dowiedziała , ze nie chcemy wesela . to powiedziała ze nie przyjdzie wogole!!!! Zrobilismy je tylko dla niej i bardzo tego załujemy.Poszło ponad 20 tyś ( 84 % stanowiła rodzina mojego męża)- a na wycieczkę zagraniczną zbieramy do dzis. Gdybym mogła cofnąć czas to absolutnie nie robila bym wesela tylko po to aby przypodobac sie tesciowe ( zyje z nia jak pies z kotem)