Widok

slub z miłosci czy z przymusu??

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
ale sie wkurzylam... zadzwonili do mnie znajomi z gratulacjami ze sie pobieramy i od razu tekst w stylu to na kiedy termin porodu?? Czy wszyscy ludzie ktorzy biora slub robia to bo wpadli???!!! bo ja juz nie kumam. Telepie mnie jak slucham takich tekstow no i jeszcze te docinki tacy mlodzi to napewno dziecko w drodze. A zreszta co ich to obchodzi.

Sorki ale mnie ponioslo...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jesteś w ciąży, że Cię to tak rusza? Mnie śmieszyło :) mam nie najlepsze zdanie o osobach, które w ten sposób myślą i po prostu się nimi nie przejmuję. Polecam taki sposób :) po co się stresować niepotrzebnie

Spełnij marzenie chorego dziecka www.trzebamarzyc.org

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no co ty nie jestem jak bym byla w ciazy to bym nie zdecydowala sie na slub tylko po urodzeniu. ja wiem mnie to tez nie ruszalo ale moja cierpliwosc sie konczy...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie za to zdenerwował ksiądz jak poszliśmy ustalać termin.Byliśmy z synkiem, który ma rok i siedem miesięcy, żeby nie było ;), no i już w sumie mamy wychodzić, gdy ksiądz mówi, no a na nauki pochodźcie choć w sumie jest Wam to nie potrzebne i powiedział to tak ironicznie i z przekąsem, że się wkurzyłam.
http://www.maxmodels.pl/poleczka.html wizaż makijaż

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poleczka napisał(a):

> Mnie za to zdenerwował ksiądz jak poszliśmy ustalać
> termin.Byliśmy z synkiem, który ma rok i siedem miesięcy, żeby
> nie było ;), no i już w sumie mamy wychodzić, gdy ksiądz mówi,
> no a na nauki pochodźcie choć w sumie jest Wam to nie potrzebne
> i powiedział to tak ironicznie i z przekąsem, że się wkurzyłam.


ja bym byla zadowolona gdyby mi powiedzial ze na nauki niemusze chodzic ,tez mamy corkę 13mc,,

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez bylo jedno pytanie "czy ich corka w koncu bedzie miala kuzynke lub kuzyna " a jak powiedzialam ze nie to oni szkoda - ale ja to odebralam jako zart wiecej luzu

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale ja mam wrazenie ze wszyscy mysla ze teraz jezeli ktos decyduje sie na slub to tylko dlatego bo jest dziecko w drodze.. a nie mozna tak zwyczajnie tylko dlatego bo dziecko???

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak bywalo przez ostatnie kilka lat ze na np 10 slubow prawie polowa 4-5 byla "bo dziecko w drodze" tak przynajmniej zaobserwowalam wsrod znajomych z otoczenia a pozatym gdzies czytalam ze teraz moda jest na bycie singlem albo pozno brac slub wiec moze dlatego ludziom takie pomysly do glowy przychodza

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest nawet specjalna kategoria w GUS na śluby zawierane w czasie ciąży - nazywa się to jakoś małżeństwa zawierane dla ratowania rodziny - do koszyka wędrują pary którym urodziło się potomstwo wczesniej niż 9 miesięcy od daty ślubu.

Moja rodzina ciągle pytała kiedy ślub a ja zawsze mówiłam, że najpier beda chrzciny. Jednak jeszcze się nie doczekaliśmy potomstwa i najpierw będzie ślub. A jak sieokazało że cywilny to rodzina znów niezadowolona bo dla nich cywilny to nie ślub. Także nie ma co się przejmować gadaniemi robić swoje.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie wkurzyła babka , która prowadziła nauki i zapytała z jakiego powodu ludzie biorą śluby? i większość powiedział ze z miłości, A ona na to ze ogólnie są 4 różne powody: z przymusu, z rozsądku, z miłości i jesscze jakiś którego nie pamietam i podsumowała ze największe szanse na przetrwanie mają te zawarte z rozsądku. Mnie zatrzęsło, bo jestem idealistką i wierzę w miołosć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pewnie ta babka jest stara panna i zazdrosci milosci innym ludziom, Nam na szczescie nie zadawano takich pytan, a gdybym byla w ciazy bedac panna to najpierw urodzilabym a dopiero wzielabym slub.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez nie meczylabym ani dziecka ani siebie
tak sobie mysle i na 6 wesel z ostatnich 5 lat na ktorych bylam to 3 panny byly z brzuchem i to dosc wysoko

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co was obchodzi co myślą inni, czy bierzesz ślub z brzuchem czy bez to co nosisz w sercu się liczy najbardziej , ta co bierze ślub z brzuchem to co nimy nie z miłości wychodzi za mąż? a może z większej miłości niż ty czy ja.

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki, Polcia, bo już myślałam, że wszystkich pokręciło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też jeszcze kilka lat temu obserwowałam "wysyp" ślubów z powodu ciąży...


teraz moim zdaniem to się zmieniło... :)



osobiście nigdy nie wyszłabym za mąż tylko i wyłącznie z powodu ciąży :) to dla mnie za mały "powód" do składania takiej przysięgi ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez nie rozumiam ludzi ktorzy biora slub bo rodzice im kazali czy namowili,jak to moze byc ze ktos cie zmusza do tak waznej decyzji a po drugie to sila tam zaciagnac nie moga.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja przyjaciółka wzieła ślub własnie dlatego ze ,,tatus,, im kazał
( spodziewali sie dziecka ) teraz są juz po rozwodzie......takie sa efekty małżeństw z przymusu...nie mówie, że to reguła ale czesto tak jest.....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mysmy czekali, teraz nasza córeczka ma prawie trzy latka i bedzie idealna do "wykorzystania" w kosciółku :-D
Poza tym czy to wazne.......... Staże, ciąże jezu...... Z miłości się chyba przysięga nie ?? :-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaMarty napisał(a):

> Z miłości się chyba przysięga nie ?? :-)


przynajmniej - powinno ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mama marty u nas jest podobnie nasza córeczka będzie miała niecałe 3 latka na naszym ślubie :)

córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze moja ma 1,5 roku wiec raczej m iobraczek niepoda,predzej by je zjadła

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
demolka, a ile masz lat? takie pytanie częściej pada jak się wychodzi zamąż w wieku 22-3 lat :) jak się jest w moim wieku, no to się słyszy ... nooo, nareszcie się zdecydowaliście, już czas na was :))

pomyśl, co jest bardziej wkurzające ?? :PPPP

papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie, a ile masz lat ze sie tak pytaja? ja mam 21 i jeszcze ani razu sie mnie o to nikt nie spytal i dobrze,,, bo tez bym sie tak zdenerwowala jak ty, chociaz tez nie jestem w ciazy;-)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiele racji jest w tym co piszecie, ludzie maja dziwne teksty...

w moim przypadku jest jeszcze ciekawiej, bo w dniu slubu bede z moim chlopakiem od 10 miesiecy ;)

teksty byly przerozne, od ciazy poczynajac na pukaniu sie w glowe konczac. wiadomo, wszyscy ode mnie wiedza lepiej co dla mnie dobre ;)

najlepszy byl moj byly chlopak, z ktorym bylam prawie 5 lat, a rozstalam sie na ok pol roku przed rozpoczeciem obecnego zwiazku. okreslil, ze po prostu szukalam sobie na gwalt meza, bo w czerwcu koncze 30 lat ;))

ten tekst chyba rozbawil mnie najbardziej!

pozdro dla wszystkich ankara napisał(a):

> No wlasnie, a ile masz lat ze sie tak pytaja? ja mam 21 i
> jeszcze ani razu sie mnie o to nikt nie spytal i dobrze,,, bo
> tez bym sie tak zdenerwowala jak ty, chociaz tez nie jestem w
> ciazy;-)
>
>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to wspolczuje, ja bym sie bardzo o cos takiego zdenerwowala... ale pewnie sie mnie o to nie pytaja bo mnie znaja i dla rodzinki moze to oczywiscie ze po tylu latach znajomosci czas na slub;-) fajnie to brzmi bo mam tylko 21 lat;-) ale znamy sie dlugo;)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jeszcze coś mi się przypomnaiło :)
staramy się o dziecko, to znaczy przymierzamy sie, by zajść :) wiec jesli będę brała ślub w ciąży to żadna tragedia dla nas, a razcej szczęście :) ale kto wie, pewnie nie raz usłyszymy od niezyczliwych, że złapałam go "na dziecko" :)

papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izaqueen,
my w piątek spisywaliśmy protokół i wtedy wypisywaliśmy takie orzeczenia,że zdjemy sobie sprawę z mogących wystąpić konfliktów itp itd, oraz to,że M.nie będzie "przeszkadzał" w moich praktykach religijnych i wychowaniu dzieci po katolicku.
Ksiądz powiedział,że teraz musi wysłać do kurii. Pytaliśmy czy jest możliwość,że coś pójdzie nie tak,on stwierdził,że jeszcze nigdy mu nie odmówili;) Też myśleliśmy,że to trzeba szybciej załatwiać,ale ksiądz powiedział,że ok. 3 miesiące przed ślubem przyjść i wszystko za jednym zamachem się załatwi.
U mnie sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, bo M. ma chrzest i komunię-więc zgodnie z prawem kościelnym jest wyznania rzym-kat. No ale,że tak się deklaruje(jako niewierzący) bierzemy taki ślub-bo chcę by to było prawdziwie i szczerze.
Byłam na takim ślubie i wszystko jest identycznie tylko strona niewierząca nie mówi np.:"Tak mi dopomóż Panie Boże ...."
Jak ktoś nie wie to nawet nie zauważy:)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to wypowiem sie ja...rozwódka :-p
Z moim mezem znalismy sie....dlugo jako znajomi. Po 2 latach bycia razem zaszlam w ciaze. Urodzila nam sie sliczna i wspaniala pod kazdym wzgledem corka. 2 miesiace po jej urodzeniu wzielismy slub - cywilny na lipiec tego samego roku ustalilismy slub koscielny, wesele itd..... Skonczylo sie na cywilnym bo do koscielnego nie wytrwalismy...Jestem 2 lata po rozwodzie, przez 4 lata nie rozmawialam ze swoim bylym mezem, a dzis...... znow jestesmy razem - chyba :-p hehehe - zart, jestesmy razem.
Nigdy niczego nie wiemy na 100%.... My tez sie kochalismy ale cos jednak bylo nie tak... Moze bylismy za mlodzi i zycie rodzinne nas przeroslo... Dzis jest inaczej jestesmy dojrzalsi, wiemy czego chcemy... bynajmniej ja.
Zycze Wam aby Wasze malżeństwa byly w 100 % udane i zebyscie przetrwali wszystkie proby razem :-)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A patrząc na to z innej strony... Przez trzy lata naszego wspólnego mieszkania i życia nikt nie zapytał, czy planujemy dziecko. Po decyzji o ślubie, pytają co chwilę. Czyli dziecko można mieć tylko po ślubie, tak?

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak powiedzielismy znajomym,przyjaciolom i rodzinie o planowanym slubie to wiekszosc komentarzy byla: "No wkoncu":):)
Teraz co niektorzy dopytuja sie o dziecko,co mnie strasznie wkurza,ale usmiecham sie tylko i mowie "wszystko z czasem":):)
Pozdrawiam wszystkich..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarna21 ile masz lat?? ile jestescie razem:)??

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Demolka, moze twoi skladaja wam zyczenia i pytaja o ciaze opierajac sie na wlasnym doswiadczeniu??? Ja bym sie tylko smiala:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

sukienki wieczorowe (58 odpowiedzi)

dziewczyny, wiecie gdzie można dostać ładne sukienki wieczorowe?? proste i eleganckie, dla matki...

Piling do ciała który zdziała cuda-jaki polecacie? (26 odpowiedzi)

Chciałabym wygłacic skóte na rekach mam lekko zrogowaciały naskórek zawsze pomagało słonce lub...

do góry