Odpowiadasz na:

Re: smutna

My walczymy teraz o przeniesienie do rezerwy. Żeby zwiększyć zdolność kredytową i nie musieć szukać żyrantów.
Ruszamy niebo i ziemię, ale jest spora szansa. Lekko na lewo, ale co tam. rozwiń

My walczymy teraz o przeniesienie do rezerwy. Żeby zwiększyć zdolność kredytową i nie musieć szukać żyrantów.
Ruszamy niebo i ziemię, ale jest spora szansa. Lekko na lewo, ale co tam.

Szkoda trochę, że wcześniej (jak pytałaś) nie miałam tego kontaktu, co mam teraz :(
Ale dasz radę wytrzymać :)

zobacz wątek
18 lat temu
beata.tr

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry