Re: smutna
dziewczyny ja Was naprawde podziwiam. Bo ja np. nie nadaję sie na takie rozłaki. Dobrze ze mój maż nei jest ani żołnierzem, marynarzem. Bardzo żadko zdarz mu sie jakiś wyjazd ale to na jeden dzień...
rozwiń
dziewczyny ja Was naprawde podziwiam. Bo ja np. nie nadaję sie na takie rozłaki. Dobrze ze mój maż nei jest ani żołnierzem, marynarzem. Bardzo żadko zdarz mu sie jakiś wyjazd ale to na jeden dzień więc jest ok. Ja poprostu bym umarła.
zobacz wątek