Mi szaławiła nie pomagała, pomógł czas :) było ciężko bo piersi wybuchały ale odciągałam tylko do uczucia ulgi. Ja już karmiłam tylko nocą kiedy zaczęliśmy odstawianie ( dziecko rok i 7 miesięcy)...
rozwiń
Mi szaławiła nie pomagała, pomógł czas :) było ciężko bo piersi wybuchały ale odciągałam tylko do uczucia ulgi. Ja już karmiłam tylko nocą kiedy zaczęliśmy odstawianie ( dziecko rok i 7 miesięcy) mleko zanikło po jakiś dwóch tygodniach, znam dziewczynę co rok nie karmi a nadal ma pokarm ale ma proplemy z prolaktyną więc to indywidualna sprawa.
zobacz wątek
