Widok
Serdeczne gratulacje asienkaj!!! :) Swietna nowina, akurat na Wielkanoc, prezent na zajaczka :) zycze Ci spokojnych 9 miesiecy ciazy!
A my od nastepnego cyklu :) W tym jeszcze nie, troche szkoda bo wlansie jestem w okolicy owulacji... ale mysle, ze chyba 2,5 miesiaca terapii gumkowej jak ma dac efekt to szybciej da niz 1,5, dobrze mysle dziewczyny? A poza tym teraz ciutke chora jestem to tez nie za dobrze sie starac :)
Stwierdzilismy z mezem ze jak zaciaze przed adopcja i bedzie to syn to w osrodku zmienimy plec... ;) bylaby parka to raz a dwa i tak na corcie sie czeka 2 lata minimum... jakbym zaciazyla z corcia to adopcje odsuniemy w czasie zeby sie nam 2 niemowlaczki nie nalozyly w tym samym czasie (ciezko finansowo na 2 wozki, 2 lozeczka itd itd) Ale coby nie bylo 1 dzidziusia adoptusia miec bedziemy, tylko nie wiem czy jako 1sze czy jako 2gie ;) Ciekawe czyw ciagu tego roku do adopcji uda mi sie zaciazyc... Kurcze to juz bedzie 5ty rok staran!!!! :( 5ty:( rok... a dziewczyny sie cieszza jak w 5tym miesiacu w koncu im wyjdzie, to co ja mam powiedziec? Chyba tu jestem rekordzistka...
Jeszcze mnie babcia pociesza, ze jej sasiadka zaszla po 12 latach staran- no super :/ Jak mi sie uda to Wy to nie tylko zobaczycie tutaj, na forum ale rozedre sie tak na cale 3miasto ze mieszkajac w roznych dzielnicach uslyszycie heheheh ;) Oj chcialabym...
A my od nastepnego cyklu :) W tym jeszcze nie, troche szkoda bo wlansie jestem w okolicy owulacji... ale mysle, ze chyba 2,5 miesiaca terapii gumkowej jak ma dac efekt to szybciej da niz 1,5, dobrze mysle dziewczyny? A poza tym teraz ciutke chora jestem to tez nie za dobrze sie starac :)
Stwierdzilismy z mezem ze jak zaciaze przed adopcja i bedzie to syn to w osrodku zmienimy plec... ;) bylaby parka to raz a dwa i tak na corcie sie czeka 2 lata minimum... jakbym zaciazyla z corcia to adopcje odsuniemy w czasie zeby sie nam 2 niemowlaczki nie nalozyly w tym samym czasie (ciezko finansowo na 2 wozki, 2 lozeczka itd itd) Ale coby nie bylo 1 dzidziusia adoptusia miec bedziemy, tylko nie wiem czy jako 1sze czy jako 2gie ;) Ciekawe czyw ciagu tego roku do adopcji uda mi sie zaciazyc... Kurcze to juz bedzie 5ty rok staran!!!! :( 5ty:( rok... a dziewczyny sie cieszza jak w 5tym miesiacu w koncu im wyjdzie, to co ja mam powiedziec? Chyba tu jestem rekordzistka...
Jeszcze mnie babcia pociesza, ze jej sasiadka zaszla po 12 latach staran- no super :/ Jak mi sie uda to Wy to nie tylko zobaczycie tutaj, na forum ale rozedre sie tak na cale 3miasto ze mieszkajac w roznych dzielnicach uslyszycie heheheh ;) Oj chcialabym...
może powinien przestać może to coś u mnie jest nie tak , a zresztą każdy odczuwa coś innego sama nie wiem czy się niepokoić czy przejdzie , mnie tak nie boli mocno lekko pobolewa a moze to poprostu moje już jakies takie jakby wymysly wyobrazni juz , boje sie poprostu o wszystko i dlatego nie wiem jak reagowac
dziewczyny nie schizujcie się :-)))). BĘDZIE DOBRZE!!!!! nie możecie myśleć inaczej!!!!
Marchew: 3 test potwierdzony-postaraj się uspokoić bo i fasolka się będzie denerwować
Ania81: niestety nie odczekaliśmy 2 cykli. To mój pierwszy po poronieniu. Poniosło nas jednego dnia i emocje wzięły góre...potem miałam straszne wyrzuty. Całe szczęście wyniki NIC nie wykazały i mój gin stwierdził, że jestem zdrowa. Uspokoił, że nawet gdybym była w ciąży to nic się nie stało i mam być dobrej myśli.
Najśmieszniejsze jest to, że wydawało mi się po stopniach temperatury, że ten cykl jest bezowulacyjny ;-)
Marchew: 3 test potwierdzony-postaraj się uspokoić bo i fasolka się będzie denerwować
Ania81: niestety nie odczekaliśmy 2 cykli. To mój pierwszy po poronieniu. Poniosło nas jednego dnia i emocje wzięły góre...potem miałam straszne wyrzuty. Całe szczęście wyniki NIC nie wykazały i mój gin stwierdził, że jestem zdrowa. Uspokoił, że nawet gdybym była w ciąży to nic się nie stało i mam być dobrej myśli.
Najśmieszniejsze jest to, że wydawało mi się po stopniach temperatury, że ten cykl jest bezowulacyjny ;-)
ja staram się póki co nie filmować - odbieram wyniki o 17... Jutro do gina... jak mi się nie spodoba co mi powie to pójdę do jeszcze jednego;P a w środę wyniki powtórzę aby zobaczyć czy dzidzia się rozwija prawidłowo (póki co)... Bardzo się cieszę, że jestem teraz w Polsce... bo w UK to mają podejście, nie ma co...

