Widok
A my tam mamy ślub kościelny 5 sierpnia 2006:-) (cywilny mamy juz za 3 miesiace:-)))))) )Tez jestesmy zachwyceni pieknem kosciolka i jego otoczenia...Warto wiedziec ze trzeba dac 300 zl,mniej wiecej jak wszedzie...ale faktem jest ze zadnego tak pieknego kosciolka o takim polorzeniu w trojmiescie nie ma-a oboje nie jestesmy z Sopotu i wybralismy wlasnie tam:-) Wszystkiego naj wszystkim mlodym parom:-)
Slonko, dać nie trzeba, ale my uważaliśmy że naprawdę warto. Poza tym organista jest super, młody, ale gra i spiewa pięknie, wystrojem nie musieliśmy się martwić, a okazał się bardzo ładny, więc po stówce dla nich to nie był problem. Natomiast 300 zł daliśmy na kościół ze względów jw.
I na pewno wrócimy do św. Bernarda, choć też nie jesteśmy z Sopotu :)))
I na pewno wrócimy do św. Bernarda, choć też nie jesteśmy z Sopotu :)))
[url=http://www.TickerFactory.com/]

[/url]

[/url]
Mam gazetke z tego kosciolka,wiec biuro czynne jest w poniedzialek i wtorek 16-17,piatek i sobota godz.9-10 .Tel.551-41-32. Ksiadz Piotr tez jest super,powiedzial nam piekne kazanie na slubie i caly czas byl usmiechniety.Dalismy 500zl na wszystko i osobno spiewaczce.Wszystkim bardzo sie podobalo.Zycze Wam powodzenia.Pozdrowka
Powiedzcie mi jeszcze czy idac do ksiedza w listopadzie w takim razie zeby sie zapisac na termin w przyszlym roku,trzeba ze soba miec jakies papiery ze swojej parafii?? Czy te rzeczy sie donosi pozniej,jelsi tak to kiedy???I jeszcze jedno pytanie,czy majac za soba slub cywilny a biorac koscielny 8 miesiecy pozniej rowniez trzeba odbyc nauki przedmalzenskie i poradnictwo rodzinne?( to chyba nielogiczne skoro juz sie jest malzenstwem...)Bylabym wdzieczna za odpowiedzi
Slonko, slub cywilny nie ma w tym przypadku znaczenia,wszystkie nauki trzeba odbyc.Jesli chodzi o jakies dokumenty z parafii,to musisz wziasc ze swojej parafii,Licencjat tj taki protokol ,w ktorym napisane sa wszystkie twoje dane dotyczace chrztu sw,komunii sw,bierzmowania.Najlepiej zadzwon do Parafii Sw.Bernarda,tel podalam Ci wczesniej,tylko w tych godz urzedowania,to wszystkiego sie dowiesz.Zycze powodzenia
Niestety, dla kosciola slub cywilny nic nie znaczy, gorzej dla kosciola od slubu cywilnego " zyjecie oficjalnie w grzechu" - tak uslyszelismy od ksiedza w kosciele sw. Bernarda - ale nie od Darka.Nauki przedmalzenskie musielismy wiec zrobic mimo ze bylismy po slubie cywilnym..na szczescie ks. Darek bardzo liberalnie nas potraktowal i mielismy przepiekny slub koscielny!!!
Slonko, idź tam, pogadaj z proboszczem a wszystkiego sie dowiesz... Myśmy szli bez niczego, bez żadnych papierów i dopiero potem donosiliśmy po kolei co było potrzebne. Najlepiej ze źrodłem uzgodnić co, jak i kiedy, bo tu każdy ci powie co innego...
PS. Karola- chyba wiem od kogo usłyszeliście o życiu w grzechu- ten sam ks. spisywał z nami protokół, :-/// ble
PS. Karola- chyba wiem od kogo usłyszeliście o życiu w grzechu- ten sam ks. spisywał z nami protokół, :-/// ble
[url=http://www.TickerFactory.com/]

[/url]

[/url]